Wpis ukazujący niezwykły organizm opublikowano na profilu Lasów Państwowych na Facebooku. Leśnicy podkreślili, że śluzowce najczęściej można zaobserwować pod wieczór. Łatwo je bowiem wtedy wypatrzeć wśród drzew.
Nieubłaganie zbliża się zima i zmiana czasu, a więc będzie jeszcze ciemniej, jeszcze wcześniej. Może się więc zdarzyć, że podczas popołudniowego spaceru zaskoczy nas leśny mrok. Być może dostrzeżemy wtedy z daleka jaskrawożółte, ostrzegawcze barwy śluzowców, obserwujących nas spomiędzy drzew... lub mchów – piszą leśnicy.
Czytaj także: Lasy Państwowe pokazały wideo. Tak atakuje żmija
Pokazali bardzo niecodzienne zjawisko. "Skrywa przed nami wiele tajemnic"
W dalszej części wpisu leśnicy podkreślili, że choć organizmy te nie mają oczu, to zaskakują wieloma niezwykłymi umiejętności. – Być może słyszeliście o "blobie", "tajemniczej istocie z paryskiego zoo", o której przed rokiem rozpisywały się media w całej Polsce – czytamy na profilu Lasów Państwowych.
Ciężko powiedzieć, gdzie się zaczyna, a gdzie kończy, ale potrafi się uczyć i aktywnie przemieszczać, pokonuje labirynty, a partnera szuka wśród... osobników charakteryzujących się 720 wariantami "płci". Blob w istocie jest po prostu jednym z wielu gatunków śluzowców, organizmów skrywających przed nami jeszcze wiele ciekawych tajemnic – zaznaczyli leśnicy.
Niezwykłe zdjęcie z polskiego lasu. "Masło Baby Jagi"
Zdjęcie śluzowca na korze drzewa lotem błyskawicy obiegło media społecznościowe. Internauci zwrócili uwagę, że organizmy te bywają czasem nazywane "masłem Baby Jagi".
Gdy następnym podczas szarówki wasz wzrok przykuje rozsmarowana po pniu, żółtawa maź, spojrzyjcie na nią bardziej przychylnym okiem – podsumowano na profilu Lasów Państwowych.
Obejrzyj także: Niedźwiedź w kałuży. Zabawne nagranie z fotopułapki w Bieszczadach
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.