Rafał Strzelec
Rafał Strzelec| 

Zdjęcie z Zakopanego oburzyło. "Zmora mieszkańców"

23

Zakopane jest oblegane przez tłumy turystów. Część z nich woli jednak podziwiać uroki stolicy Tatr z perspektywy balkonu i z trunkiem w ręku. Zdjęcie, jakie udostępnił "Tygodnik Podhalański", wywołało burzę. W opisie podkreślono, że problem mają przede wszystkim mieszkańcy bloków.

Zdjęcie z Zakopanego oburzyło. "Zmora mieszkańców"
Zdjęcie z Zakopanego wywołało falę komentarzy (Getty Images, X, Tygodnik Podhalański, ewg3D)

Zakopane o tej porze roku jest oblężone przez turystów. Polacy chętnie wybierają stolicę Tatr na letni wypoczynek. Podobnie czynią turyści z zagranicy, którzy w ostatnich latach zaczęli doceniać tutejszą aurę. Być może upalne dni na południu Europy sprawią, że podhalański klimat bardziej przypadnie do gustu szerszej grupie podróżników?

Nie wszyscy jednak chcą wyjść poza powierzchnię swojego miejsca noclegowego, by docenić zakopiańską aurę. Wystarczy im buteleczka mocniejszego trunku i balkon. "Tygodnik Podhalański" zamieścił w sieci zdjęcie turystów, którzy dobrze bawili się w takim anturażu. Fotografia wywołała sporą dyskusję.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Przeszliśmy się po Zakopanem. Oto hitowe pamiątki ze straganów
Taki barek na balkonie, najem krótkoterminowy to zmora mieszkańców bloków w Zakopanem. Gdy zza chmur w Zakopanem wyjrzało słońce, z wynajmowanych apartamentów wychodzą letnicy. Niektórzy tylko na balkon, jak zauważeni przez nas miłośnicy gołych torsów w bloku na Lipkach. W szkle raczej mocny alkohol, nie herbatka. W sumie już po południu, godzina 12.45, więc dżentelmenowi wolno. Byle tylko do wieczora nie przyspieszył tempa. Bo potem straż miejska i policja mają ręce pełne roboty. Tylko sąsiadów żal - czytamy we wpisie.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Zdjęcie wywołało falę komentarzy. - Gdzie wady? Chłopy se drinkują na balkonie i co? Głowa na wagę, ludzie - napisał pan Maciek. - Tak odpoczywa "elyta". Mają piękno gór w głębokim poważaniu. Cóż, jest kasa, są "paniska" - napisał kolejny z komentujących.

Zdjęcie z Zakopanego rozgrzało internet. Za picie na balkonie jest mandat?

Jak wygląda ta sprawa z perspektywy prawnej? Okazuje się, że picie alkoholu na balkonie nie jest wykroczeniem. Jeśli jednak biesiadnicy dadzą w kość innym lokatorom, mogą wówczas odpowiedzieć za czyn z art. 51 Kodeksu wykroczeń, zgodnie z którym "kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny"

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić