Jak podaje CBS News, kontrolerzy otrzymali wiadomość w poniedziałek 4 stycznia. Informacje o tym incydencie przedostały się jednak do opinii publicznej z opóźnieniem. Nagranie – poza funkcjonariuszami sił bezpieczeństwa – miało usłyszeć "kilku pracowników" lotniska w Nowym Jorku.
Zabójstwo generała Kasema Sulejmaniego. Będzie zamach na życie Trumpa?
Na razie członkom amerykańskich sił bezpieczeństwa nie udało się ustalić, kto jest autorem groźby. Zapowiedział on jednak, że w środę będzie miał miejsce zamach. Terroryści rzekomo obiorą sobie za cel Kapitol, a do ataku wykorzystają samolot.
W środę lecimy samolotem do Kapitolu. Sulejmani zostanie pomszczony – cytuje treść nagrania CBS News.
Zdecydowano o ujawnieniu Amerykanom tylko fragmentu nagrania. Nie wiadomo więc, czy autor nagrania sprecyzował, o którą środę chodzi ani czy materiał jest dłuższy. Najprawdopodobniej chodzi jednak o 6 stycznia – jest to dzień zebrania, w trakcie którego członkowie Kongresu przeliczą głosy elektorskie oddane w wyborach prezydenckich.
Zgodnie z oficjalnym oświadczeniem władz federalnych materiał nie został uznany za wiarygodny. Jednocześnie prowadzą one szczegółowe badania odnośnie jego źródła. We wtorek 5 stycznia kontrolerzy ruchu lotniczego otrzymali przypomnienie od przełożonych, aby zgłaszali każdy przypadek zboczenia przez samolot z kursu.
CBS News skontaktowało się z Federalnym Biurem Śledczym. Rzecznik FBI nie odniósł się do samego nagrania, jednocześnie podkreślając, że każda tego typu groźba wymierzona w bezpieczeństwo publicznie jest traktowana poważnie.
Generał Kasem Sulejmani zginął 3 stycznia 2020 roku w Bagdadzie. Był jednym z najbardziej wpływowych, a zarazem popularnych przywódców wojskowych i politycznych w Iranie. Sulejmani został zaatakowany z powietrza na polecenie prezydenta Donalda Trumpa. Jeszcze przed otrzymaniem przez kontrolerów nagrań rząd Stanów Zjednoczonych wyrażał obawy przed działaniami Iranu w związku z 1. rocznicą jego śmierci.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.