pogoda
Warszawa
oprac. Aneta Polak | 
aktualizacja 

Zeznawał przeciwko swojej matce. Przerwał milczenie po 17 latach

41

W lutym 2008 r. AJ Hutto, siedmioletni wówczas chłopiec, zeznał przed sądem na Florydzie, że był świadkiem, jak jego matka utopiła jego starszą siostrę w basenie. Te słowa pogrążyły Amandę Lewis – została skazana na dożywocie. AJ po 17 latach udzielił wywiadu "Daily Mail". Powiedział, że podtrzymuje zeznania z dzieciństwa.

Zeznawał przeciwko swojej matce. Przerwał milczenie po 17 latach
Zeznawał przeciwko swojej matce. Przerwał milczenie po 17 latach (Florida Department of Corrections, Materiały prasowe)

"Proszę przysłać karetkę. Moja córka wpadła do basenu i nie oddycha" – powiedziała Amanda Lewis, gdy w sierpniu 2007 r. zadzwoniła pod numer alarmowy. Twierdziła, że wydostała dziewczynkę z basenu i teraz nie wie, jak jej pomóc.

Karetka pogotowia zjawiła się na miejscu w ciągu kilku minut. Niestety, dziewczynka zmarła po przewiezieniu do szpitala. Lekarz, który próbował uratować życie Adrianny, powiedział, że Lewis nie okazała żadnych emocji, gdy dowiedziała się o śmierci córki.

Okazało się, że świadkiem dramatycznych wydarzeń był AJ Hutto – młodszy brat Adrianny. To właśnie jego zeznania pogrążyły Amandę Lewis. Proces wstrząsnął opinią publiczną, a zdjęcie chłopca, który rozpłakał się na sali sądowej, obiegło media.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: 20 tys. zł za przeprowadzenie operacji. Dotarliśmy do nagrania z udziałem słynnego profesora

Mając zaledwie siedem lat, chłopiec stanął przed sądem na Florydzie i wyznał, że widział, jak jego matka zabiła jego starszą siostrę. Miała podtapiać dziewczynkę, trzymając dłoń na jej twarzy. Chłopiec twierdził, że kobieta zanurzyła dziewczynkę w basenie "za karę".

Lewis została skazana na karę dożywocia za morderstwo pierwszego stopnia (bez możliwości zwolnienia warunkowego), choć zeznania chłopca wzbudziły pewne wątpliwości. Wskazywano m.in., że historia była dość niespójna, a zeznania – chaotyczne.

Przerwał milczenie po 17 latach

Po złożeniu zeznań chłopiec trafił do rodziny adopcyjnej. Zmieniono mu tożsamość i mógł rozpocząć nowe życie. Od tamtej pory nie wypowiadał się publicznie na temat wydarzeń z sierpnia 2007 r. Dopiero teraz, po 17 latach, przerwał milczenie. W rozmowie z "Daily Mail" powiedział, że nadal jest przekonany o winie swojej matki.

Podtrzymuję każde wypowiedziane przeze mnie słowo – zaznaczył mężczyzna w rozmowie z "Daily Mail".

AJ został strażakiem i założył rodzinę. O dzieciństwie spędzonym w rodzinie zastępczej mówi z czułością. "Było dobrze. Było o wiele lepiej. Dobra chrześcijańska rodzina. Była miłość, szczęśliwsze gospodarstwo domowe" – wspomina rozmówca "DM". Z matką nie kontaktował się od 17 lat (dziś nazywa ją po imieniu) i – jak podkreślił – chce, żeby tak pozostało.

AJ twierdzi, że składając zeznania, nie zdawał sobie sprawy z tego, jakie będą konsekwencje jego słów. Dopiero jako nastolatek zrozumiał, że jego matka spędzi resztę życia za kratkami.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Pod osłoną nocy w lesie. Leśnicy będą w szoku
Pomnik czy karykatura? Mieszkańcy stolicy przecierają oczy ze zdumienia
Niemal, dosłownie, straciła głowę. Dziś Amerykanka jest "ludzką statuą"
Już nie Kraków. Brytyjczycy zachwycają się innym miastem. "Mniej znane, a piękne"
Zaplombowano magazyny wojskowe. Nieoficjalnie: chodzi o kradzieże
Pracownice Lidla nagrane. To co robiły oburzyło klientów
Młoda malarka zginęła na ukraińskim froncie. "Byliśmy w tym samym plutonie"
WHO szykuje się na przyszłe pandemie. Porozumienie coraz bliżej
"Pobrudził moją albę i ołtarz". Skandaliczny incydent w kościele na Śląsku
Podawali się za pracowników wodociągów. 20-latka i 57-letni kompan zatrzymani
Szokujące nagranie z Pomorza. Wyhamował auto, nie pozwolił się wyprzedzić
Katastrofa helikoptera w Nowym Jorku. Nowe fakty o stanie maszyny
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić