Sprawą 6-letniej Zainab Amin żył cały świat. W styczniu media obiegła informacja o brutalnym gwałcie, jakiego dopuścił się na niej 24-letni Pakistańczyk. Jej zdjęcie szybko stało się symbolem tragedii, których ofiarami w tym regionie padają dziewczynki.
Imran został zabrany tuż przed świtem i powieszony w obecności sędziego i lekarza. Ojciec Zainab, Mohammed Amin Ansari, mógł być świadkiem egzekucji – powiedział dla agencji Associated Press miejscowy funkcjonariusz policji Mohammad Afzal.
W czasie śledztwa oskarżony przyznał się także do innych przestępstw. Już wcześniej miał dopuścić się kilku gwałtów na dzieciach. Oskarżyciele domagali się, by jego egzekucja była publiczna, jednak zgody na to nie wyraził Sąd Najwyższy w Pakistanie - informuje BBC.
Moja córka nie wróci, jednak jestem zadowolony, że mamy sprawiedliwość – skomentował ojciec zamordowanej dziewczynki.
Morderstwo dziewczynki odbiło się szerokim echem w Pakistanie. W prowincji, z której pochodziła, wybuchły wtedy zamieszki. Protest przerodził się w brutalne starcia z policją. Zginęły dwie osoby.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
