Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej przed Kancelarią Premiera, Zbigniew Ziobro oskarżył premiera Donalda Tuska i ministra Adama Bodnara o przekroczenie uprawnień i działanie na szkodę państwa.
Według Ziobry, doszło do "bezprawnego zamachu na urząd Prokuratora Krajowego" poprzez próbę usunięcia Dariusza Barskiego ze stanowiska. Działania te określił jako wynik "zorganizowanej grupy przestępczej" działającej z "żądzy władzy".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ziobro podkreślił, że decyzja o odwołaniu Barskiego może prowadzić do "dramatycznych konsekwencji" dla funkcjonowania polskiego państwa. Zaznaczył, że tysiące decyzji podjętych przez Barskiego jako Prokuratora Krajowego mogą teraz być podważane, co stwarza ryzyko destabilizacji systemu prawnego.
Prawdziwą skalę tego, co stało się z żądzy władzy, zobaczymy w dalszej przyszłości – ostrzegł były minister.
Zdaniem Ziobry, działania premiera i ministra sprawiedliwości mogą skutkować nawet uwolnieniem z więzień sprawców poważnych przestępstw.
Albo decyzje podejmowane przez ich nominatów są nielegalne, albo takie decyzje były podejmowane, gdy ja byłem prokuratorem generalnym – argumentował poseł PiS.
Dodał, że brak wszczęcia postępowania przeciwko niemu, jako osobie powołującej Barskiego, świadczy o słuszności jego stanowiska.
Ziobro zapowiedział. Złoży oficjalne zawiadomienie
Były minister przypomniał, że zarówno Sąd Najwyższy, jak i Trybunał Konstytucyjny potwierdziły legalność powołania Dariusza Barskiego na stanowisko Prokuratora Krajowego. Wskazał, że w imieniu Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość złoży oficjalne zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Donalda Tuska i Adama Bodnara.
Zmiany w kierownictwie prokuratury rozpoczęły się 12 stycznia br., gdy minister sprawiedliwości-prokurator generalny Adam Bodnar wręczył Barskiemu dokument stwierdzający, że jego przywrócenie do służby czynnej w lutym 2022 r. przez Zbigniewa Ziobrę było "dokonane z naruszeniem obowiązujących przepisów i nie wywołało skutków prawnych".
Na mocy decyzji premiera, pełniącym obowiązki Prokuratora Krajowego został Jacek Bilewicz, a w marcu stanowisko objął Dariusz Korneluk, wyłoniony w konkursie.
W minioną środę Sąd Najwyższy odmówił wydania uchwał w sprawie uprawnień Dariusza Korneluka do pełnienia funkcji Prokuratora Krajowego. Prokuratura Krajowa oceniła, że oznacza to brak podstaw do kwestionowania jego powołania.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
