Szybkość topnienia pokrywy lodowej Antarktyki zagraża prądom głębinowym w oceanach, wpłynie negatywnie na klimat, połać świeżej wody, tlenu i podtrzymujące życie składniki odżywcze.
Czytaj także: Głodne niedźwiedzie w Tatrach! Pracownicy TPN ostrzegają
Dramatyczna sytuacja Antarktyki. Naukowcy nie mają złudzeń
Według najnowszych badań opublikowanych 29 marca w dzienniku "Nature" głębokie prądy morskie otaczające Antarktykę spowolniłyby o więcej niż 40 procent w ciągu następnych 30 lat.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Naukowcy ostrzygają, że jest to realne zagrożenie dla wód. Prądy morskie w oceanach obiorą trajektorię, która doprowadzi do upadku. Biliony zimnej, wysoce słonej wody topnieją na Antarktyce każdego roku, wysyłając prądy głębinowe do Pacyfiku i Atlantyku.
Topniejący lód, który trafia do wód, sprawia, stają się one mniej słone, a to spowalnia cyrkulację wód głębinowych. Te, znajdujące się poniżej 4 tys. metrów pozostaną w stagnacji.
Zdaniem jednego z naukowców, Matthew England’a, to uwięzi składniki odżywcze w głębinach, będą one mniej dostępne dla lokalnego łowiectwa.
W badaniach mowa jest również o tym, że topniejąca pokrywa lodowa Antarktyki i Grenlandii przyspieszy proces globalnego ocieplenia.
- Mówimy tu o możliwym długoterminowym wyginięciu ikonicznej wodnej masy - stwierdził England.
Rekordowo niski poziom pokrywy lodowej
Ocean Antarktyczny to jeden z nielicznych i przede wszystkim nietkniętych ekosystemów na świecie i należy go chronić, jednak jego przyszłość zdaje się mieć szare barwy. Antarktyczny lód morski osiągnął rekordowo niski poziom już drugi raz w ciągu dwóch lat. Jak podają naukowcy z amerykańskiego Krajowego Centrum Badań nad Śniegiem i Lodem, 13 lutego morski lód na Antarktydzie miał powierzchnie zaledwie 1,91 mln km kw.
Czytaj także: To zwiastun wiosny. Porównują jego smak do rzodkiewki
Mówi się, że Półwysep Antarktyczny to jeden z najszybciej ocieplających się obszarów na całym świecie. Od lat 50. XX wieku średnie roczne temperatury zwiększały się odpowiednio o ok. 0,5 st. C. co dekadę.
Naukowcy przez najbliższe lata będą obserwować poziom lodu morskiego, zaznaczają jednak, że sytuacji robi się naprawdę dramatyczna.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.