Wielka Brytania zmaga się z pandemią koronawirusa. Rząd wprowadza nowe obostrzenia sanitarne w celu walki z rozprzestrzenianiem się choroby. W piątek Londyn i niektóre części kraju zostaną objęte nowymi restrykcjami.
Nowe obostrzenia w Wielkiej Brytanii. "Wysokie" ryzyko infekcji
W piątek o północy Londyn oraz brytyjskie hrabstwo Essex trafią na listę rejonów, gdzie ryzyko infekcji koronawirusem jest "wysokie". Wcześniej było ono tam "średnie". Nowa klasyfikacja oznacza ściślejsze obostrzenia sanitarne.
Do głównych restrykcji należy zakaz spotkań z innymi ludźmi w jakiejkolwiek formie. Mieszkańcy Londynu nie będą mogli widywać się ze sobą w restauracji, ani nawet odwiedzać się w domach. Minister zdrowia Wielkiej Brytanii Matt Hancock stwierdził, że "musi być gorzej, żeby później było lepiej".
Wiem, że na końcu jest światełko w tunelu. Nauka przyniesie rozwiązanie. Do tego czasu musimy się zjednoczyć – powiedział Hancock.
Do sprawy odniósł się także burmistrz Londynu Sadiq Khan. Stwierdził, że nowe restrykcje na pewno nie będą łatwe do zniesienia. Postanowił ostrzec londyńczyków.
Przed nami trudna zima – stwierdził Khan.
Koronawirus w Wielkiej Brytanii
W Wielkiej Brytanii w ciągu ostatniej doby potwierdzono 18 980 nowych przypadków zakażenia koronawirusem. Zarejestrowano także 138 zgonów z powodu COVID-19.
Najwyższą w historii dobową liczbę zakażeń stwierdzono w Anglii, gdzie koronawirusa wykryto u 16 139 osób. W pozostałych częściach Wielkiej Brytanii liczby są wyraźnie niższe od rekordów z dnia poprzedniego. W Szkocji wykryto 1351 przypadków koronawirusa, w Irlandii Północnej - 763, zaś w Walii - 727.
W całym kraju łączna liczba infekcji wirusem wynosi 673 622. To czwarty wynik w Europie, po Rosji, Hiszpanii i Francji. Całkowity bilans ofiar śmiertelnych epidemii w Wielkiej Brytanii wynosi obecnie 43 293. Pod względem liczby zgonów kraj zajmuje piąte miejsce na świecie, za Stanami Zjednoczonymi, Brazylią, Indiami i Meksykiem.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.