Sprawa wydarzyła się w poprzedni weekend. Jeden z mężczyzn z powiatu lublinieckiego (woj. śląskie) złożył zawiadomienie na policję o kradzieży portfela z gotówką w kwocie 820 złotych.
Jak do tego doszło? Zostawił portfel w zaparkowanym samochodzie na parkingu w Tarnowskich Górach przy ulicy Skośnej. Gdy przyjechał w niedzielę po samochód, zorientował się, że w samochodzie brakuje portfela z pieniędzmi.
Policjanci pracujący nad tą sprawą zdążyli przejrzeć zapis z monitoringu i ujawnili, że osoba, która dokonała kradzieży, sprawdzała wszystkie zaparkowane samochody czy są otwarte. Na filmie widać jak mężczyzna otwiera drzwi auta i z wnętrza zabiera portfel. Oprócz portfela złodziej, ukradł bilon w kwocie 20 zł, który był w schowku.
Już na drugi dzień na portalu społecznościowym pojawiło się ogłoszenie, że portfel z dokumentami jest odnaleziony. Pokrzywdzony umówił się ze "znalazcą" w parku miejskim w Tarnowskich Górach.
Gdy doszło do przekazania, wywiadowcy zatrzymali złodzieja, który odpowiadał mężczyźnie z nagrania. Sprawcy po wytrzeźwieniu kryminalni przedstawili zarzut kradzieży, za który grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
Pełne ręce roboty policji
Przypadek "uczciwego" złodzieja to nie jedyna sytuacja, z którą musieli radzić sobie mundurowi z Tarnowskich Gór. W godzinach nocnych kierujący BMW nie dostosował prędkości do aktualnie panujących warunków, dlatego uderzył w drzewo. Policjanci na miejscu zastali pusty samochód. W wyniku poczynionych ustaleń mundurowi ustalili kierującego i dwóch pasażerów. Powodem oddalenia się osób z miejsca zdarzenia był stan nietrzeźwości 22-letniego kierującego.
Czytaj także: Tajemniczy obiekt nad Polską. Nagranie z Poznania
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.