Krokodyl chwycił za przynętę i nie chciał puścić. Z każdą chwilą sytuacja robiła się coraz bardziej dramatyczna. Mężczyzna, do którego należała wędka, nie chciał jej puścić. Jak stwierdził w rozmowie z "Daily Mail" - wędka była zbyt dobrej jakości i była naprawdę sporo warta.
Wędkarz jest członkiem rodziny, która prowadzi sklep wędkarski Rod & Rifle TackleWorld Katherine. To właśnie na funpage'u tego sklepu pojawił się film, który znajduje się poniżej. Na wideo widać przerażający moment wynurzenia się z głębin krokodyla naprawdę sporych rozmiarów. Wędkarz był wyraźnie zszokowany jego widokiem.
Przeczytaj także: Covid zabrał jej bliskich. Dramat aktorki "M jak miłość"
Krokodyl na początku nie reagował, choć został wyciągnięty siłą na wierzch przez wędkarza, który próbował w ten sposób doprowadzić do pęknięcia żyłki, aby uwolnić swój sprzęt. Zwierzę zaczęło jednak szarpać się w wodzie, co w pewnym momencie sprawiło, że spora część wędki zanurzyła się w niej. Wędkarz jednak nie dawał za wygraną i nawet wtedy trzymał ją w rękach.
Na końcu wędkarzowi udało się uwolnić wędkę. Pokazał także przynętę, która była mocno pogryziona przez krokodyla. Po wszystkim nadawała się jedynie do wyrzucenia. Najważniejsze jednak, że wędka była cała, a tego dnia mieszkaniec Katherine mógł kontynuować z przyjaciółmi łowienie ryb.