Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Zmarł aktor Zdzisław Kordecki. Widzowie znali go z "Lokatorów"

2

W piątek, 25 października zmarł Zdzisław Kordecki – aktor, który większość swojego życia poświęcił teatrowi i był jedną z najważniejszych postaci polskiego teatru lalkowego. Widzowie mogli go zapamiętać dzięki roli w serialu "Lokatorzy". Artysta zmarł w wieku 87 lat.

Zmarł aktor Zdzisław Kordecki. Widzowie znali go z "Lokatorów"
W wieku 87 lat zmarł aktor Zdzisław Kordecki (Pixabay, webandi)

W wieku 87 lat odszedł Zdzisław Kordecki – aktor, który poświęcił scenie siedem dekad swojego życia. Przykre doniesienia w rozmowie z Plejadą przekazał przyjaciel artysty. Aktor zmarł w piątek, 25 października, w szpitalu.

Zdzisław Kordecki ukończył Odział Lalkarski przy Wydziale Aktorskim PWST w Krakowie i to właśnie teatr lalkarski stał się jego największą pasją. Aktor był mistrzem w swoim fachu, a w ciągu 70 lat pracy zgromadził imponujący dorobek artystyczny.

Artysta występował m.in. na deskach Teatru im. Bogusławskiego w Kaliszu, Teatru Wybrzeże w Gdańsku, Teatru Ziemi Pomorskiej w Grudziądzu czy też Teatru Rapsodycznego w Krakowie. Rozwijał karierę także w teatrach w Bydgoszczy, Słupsku, Elblągu i Częstochowie, gdzie spędził wiele lat życia i zyskał ogromne uznanie publiczności.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #Wszechmocne 2024. Tak wyglądała uroczysta gala

Nie żyje Zdzisław Kordecki

Zdzisław Kordecki nie szukał sławy, kochał literaturę i radio, nie przepadał za to za telewizją. Podczas swojej wieloletniej kariery skupił się na produkcjach teatralnych. Wyjątek zrobił tylko dla kultowego serialu "Lokatorzy", wcielając się w jednym z odcinków w rolę męża niezadowolonej klientki bistra Jacka Przypadka (w tej roli Michał Lesień).

Niemal dekadę temu Zdzisław Kordecki udzielił wywiadu "Dziennikowi Bałtyckiemu". Wyznał wtedy, że posiada w domu dwa telewizory, ale korzysta z nich w nietypowy sposób. – Pełnią funkcję półek na książki. Telewizji nie oglądam – powiedział aktor.

Podjąłem taką decyzję wraz z nastaniem cyfryzacji. Dostałem dekoder, ale nie udało się podłączyć. I dobrze. Nie cierpię z tego powodu, bo też niewiele jest programów, które chciałbym zobaczyć. Jeśli zdarza się coś wyjątkowego, na przykład jakiś obiecujący spektakl, idę z wizytą do kogoś, kto ma telewizor. Tak więc telewizji nie śledzę, za to siedzę w radiu – wspominał Zdzisław Kordecki.

Dodał również, że wciąż gromadzi książki i gazety. – Po śmierci znajdą mnie pewnie przygniecionego stosami tomów. Albo gazet, które także czytuję regularnie. I archiwizuję. Martwię się tylko, bo teraz trudno nadążyć z czytaniem wszystkiego, co się ukazuje. Trzeba będzie jednak kupić trzeci telewizor. Jako półkę, oczywiście — zażartował Zdzisław Kordecki.

Autor: APOL
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Zobacz także:
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić