Przykrą wiadomość przekazano w piątek 17 lutego na facebookowym profilu Urzędu Miejskiego Gminy Łobżenica. Jan Główczewski był najstarszym mieszkańcem w okolicy. Odszedł w wieku 107 lat.
Czytaj także: Ważna decyzja prokuratury ws. śmierci Murańskiego
Jan Główczewski był prawdziwą skarbnicą wiedzy na temat czasów wojennych oraz realiów życia w poprzednim stuleciu. Swoimi wspomnieniami chętnie dzielił się nie tylko z rodziną, ale z dosłownie wszystkimi, którzy chcieli go wysłuchać. A takich osób nie brakowało. Każdego roku mieszkańcy Łobżenicy odwiedzali dom seniora, by razem z lokalnym bohaterem świętować kolejne urodziny i słuchać poruszających opowieści.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...
Zmarł Jan Główczewski, ostatni żołnierz "pułku dzieci bydgoskich"
Rodowity łobżeniczanin z zawodu był czeladnikiem. 1938 roku został powołany do odbycia zasadniczej służby wojskowej. Tak trafił do słynnego 62. Pułku Piechoty Wielkopolskiej. Rok później, gdy rozpoczęła się wojna, młody żołnierz przeszedł niemal cały szlak bojowy kampanii wrześniowej. Wyruszył z Bydgoszczy i stamtąd dotarł aż do Puszczy Kampinoskiej.
22 września 1939 r. trafił do niemieckiej niewoli. Został osadzony w niemieckim obozie jenieckim Stalag Luft VI na terenie Litwy - w Szyłokarczmie. Wyzwoliło go dopiero wojsko amerykańskie w 1945 roku. Po wojnie pracował w swoim zawodzie w Spółdzielni Inwalidów.
W 1999 roku Jan Główczewski został odznaczony Medalem za Udział w Kampanii Wrześniowej. W 2001 roku z kolei - decyzją Prezydenta RP - został mianowany podporucznikiem Wojska Polskiego.
Ceremonia pogrzebowa pana Jana rozpocznie się we wtorek 21 lutego o godzinie 10:30 w kościele pod wezwaniem Świętej Trójcy w Łobżenicy.