Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Zmarł na raka przez azbest w pracy. Brak odszkodowania dla rodziny

62

Pewien mężczyzna z Warszawy pracował w latach 1953-1972 w zakładzie papierniczym, który zajmował się produkowaniem kartonów (posiadających szkodliwy azbest). W wyniku tego zawodu pracownik zmarł na raka w 1973 roku. Żona zgłosiła się po odszkodowanie za śmierć męża. Sąd podjął szokującą decyzję.

Zmarł na raka przez azbest w pracy. Brak odszkodowania dla rodziny
Zdjęcie ilustracyjne. (Adobe Stock, piotr wytrazek)

O sprawie pisze teraz "Super Express". Przez prawie dwie dekady mężczyzna był zatrudniony w fabryce produkujące kartony. To właśnie tam każdego dnia miał kontakt z rakotwórczym azbestem.

Zmarł na raka przez azbest w pracy. Wyrok sądu szokuje

"Mężczyzna zajmował w firmie kolejne stanowiska pracy, nadzorując w różnym zakresie produkcję kartonów. W okresie zatrudnienia mężczyzny nie informowano o szkodliwości azbestu, hale produkcyjne zakładu nie posiadały wentylacji wyciągowej, nie stosowano również żadnych środków ochrony osobistej. W marcu 1973 roku mężczyzna zmarł wskutek choroby nowotworowej" - zrelacjonowała prokuratura, co przytacza właśnie tabloid.

Żona zmarłego uzyskała decyzję inspektora sanitarnego, a następnie złożyła w ZUS-ie wniosek, by przyznano jej jednorazowe odszkodowanie z tytułu choroby zawodowej i śmierci męża. Spotkało ją srogie rozczarowanie. Nie dostała ani złotówki odszkodowania.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rakotwórczy azbest w centrum miasta

ZUS nie zgodził się na wypłacenie świadczenia. Żona poszła z tym do sądu. Wyrok był szokujący. W uzasadnieniu wymiar sprawiedliwości podał, że o takie jednorazowe odszkodowanie można się ubiegać zgodnie z ustawą (o świadczeniach z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych) z czerwca 1975 roku.

"Okres zatrudnienia męża wnioskodawczyni ustał w 1972 roku, więc organ uznał, że nie było podstaw do przyznania jednorazowego odszkodowania, bowiem w tej dacie nie obowiązywały przepisy umożliwiające przyznanie takiego świadczenia – przekazała prokuratura" - czytamy na stronie "Super Expressu".

Tabloid zaznacza, że prokuratura poinformowała, iż: "po dokonaniu analizy dokumentacji zgromadzonej w aktach sprawy, Prokurator Generalny zdecydował o skierowaniu do Sądu Najwyższego skargi nadzwyczajnej, w której zarzucił wyrokowi Sądu Okręgowego w Warszawie rażące naruszenie przepisów ustawy z 1968 roku oraz wydanego na jej podstawie rozporządzenia poprzez ich niezastosowanie i uznanie w konsekwencji tego, że członkom rodziny zmarłego przed 12 czerwca 1975 roku pracownika, wskutek choroby zawodowej, nie przysługuje odszkodowanie".

Autor: PŁA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić