Stopniowo złagadzane są obostrzenia związane z pandemią koronawirusa. 5 lutego premier Mateusz Morawiecki przedstawił plan luzowania obostrzeń. Nowe zasady mają obowiązywać już od piątku 12 lutego. Niestety szef rządu nie miał dobrych wiadomości dla wszystkich.
Każdy krok to krok powrotu do normalności, do której chcielibyśmy dojść jak najszybciej. Jeżeli utrzymamy stopniowy rytm otwierania gospodarki to myślę, że kolejne etapy są coraz bliżej przed nami - przekonywał premier.
Czytaj także: Fatalne wieści. Dyrektor WHO o COVID-19
Od 12 lutego więcej możliwości będą miały osoby, które uprawiają amatorsko sport. Będzie można uprawiać go na świeżym powietrzu. W reżimie sanitarnym zostaną również otwarte baseny. Niestety nadal zamknięte pozostaną siłownie, kluby i centra fitness.
Każda forma sportu uprawiana na zewnątrz ma się również przyczynić do odbudowy zdrowia Polaków - przyznał minister zdrowia.
Dobre informacje zostały przekazane również dla narciarzy i snowboardzistów. Ci będą mogli ponownie wyjechać na stok również 12 lutego. To właśnie wtedy zostaną otwarte stacje narciarskie. Wszystko ma odbywać się w reżimie sanitarnym.
Czytaj także: Policzyli mutacje COVID-19. Niepokojące wieści
Nadal pozostają zamknięte restauracje. Premier zapowiedział na konferencji, że luzowanie kolejnych obostrzeń będzie zależne od najbliższych dwóch tygodni. Biorący udział w konferencji minister zdrowia Adam Niedzielski przyznał, że decyzje podejmowane są z dużym ryzykiem.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.