Zmiany w hymnie, które kilka miesięcy temu zaproponował resort Piotra Glińskiego, zakładał modyfikację w kolejności zwrotek. Według projektu druga zwrotka Mazurka Dąbrowskiego miałaby zaczynać się słowami "Jak Czarniecki do Poznania", a nie, jak teraz, "Przejdziem Wisłę, przejdziem Wartę".
Czytaj także: Nie żyje Witold Kopeć. Grał w popularnych serialach TVP
Autor projektu przedstawił szereg argumentów. Przemysław Rey stwierdził, że proponowana przez niego zmiana przywróci to, co na myśli miał Józef Wybicki. Jak argumentował, autor hymnu chciał pokazać żołnierzom, w jaki sposób walcząc we Włoszech będą mogli wywalczyć wolność dla Polski.
Do nowych informacji dotarła "Rzeczpospolita", która podkreśla, że zmian ostatecznie nie będzie. Powód? Kontrowersje i krytyczne opinie ekspertów.
Słowa hymnu zostały ustalone w latach II Rzeczypospolitej, towarzysząc niezmiennie dotąd. Nie przekonuje zmiana kolejności zwrotek - powiedział jeden z krytyków.
Nie będzie zmian graficznych
Projekt ustawy o symbolach państwowych Rzeczypospolitej Polskiej zakłada nie tylko przestawienie zwrotek hymnu narodowego, ale także wprowadzenie zmian graficznych w symbolach narodowych. To także nie zostanie zrealizowane.
Czytaj także: Tak przyszła do TVP. Wszyscy patrzą na stopy
Tekst Mazurka Dąbrowskiego powstał w 1797 roku z inicjatywy poety Józefa Wybickiego. Treść obecnego hymnu Polski powstała w miejscowości Reggio Emilia, gdzie między 16 a 19 lipca stacjonowały polskie legiony.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.