Portal Onet.pl opisuje sytuację mężczyzny, który przeszedł kompletne przeszkolenie wojskowe. W międzyczasie zmienił wyznanie i został Świadkiem Jehowy. Jego wyznanie nie pozwala mu na służbę wojskową.
Aktualnie ustawa o obronie ojczyzny daje możliwość alternatywy służby wojskowej w postaci tzw. służby zastępczej. Przepisy nie dają jednak wykorzystania takiej możliwości w przypadku zmiany wyznania po odbyciu wstępnego szkolenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W praktyce utrudnia to odbycie służby wojskowej Świadkom Jehowy lub innym osobom, które nie mogą odbyć standardowej służby z powodów religijnych lub moralnych.
Czytaj także: Kierowcę seicento nagrała fotopułapka. "Wejście smoka"
RPO reaguje na treść przepisów. To niekonstytucyjne?
W sprawie interweniuje Rzecznik Praw Obywatelskich. Prof. Marcin Wiącek zwraca uwagę, że przepisy dotyczące obowiązkowej służby wojskowej mogą nie być zgodne z konstytucją.
Według RPO, przepisy mogą doprowadzić do dużej ingerencji w wolność sumienia i religii, a także do odpowiedzialności karnej za uchylanie się od obowiązku ćwiczeń wojskowych.
Prof. Marcin Wiącek wystosował apel do szefa MON Władysława Kosiniaka-Kamysza, aby ten podjął inicjatywę ustawodawczą w celu zmiany przepisów. RPO chce, aby nowe przepisy umożliwiały zmianę sposobu odbywania służby, także po odbyciu wstępnego szkolenia (po zmianie wyznania).
RPO zwraca uwagę, że sprawa powinna zostać potraktowana pilnie. Istnieje bowiem ryzyko odpowiedzialności karnej dla osób uchylających się od ćwiczeń wojskowych.