Autorka strony "Leśne wojaże" ma obecnie 31 tysięcy obserwujących ją internautów na Facebooku. Profil ten polubiło już 27 tysięcy użytkowników. Kobieta kocha zbierać grzyby, czym chętnie dzieli się z widzami. Jej okazy nieraz zapierają dech w piersiach.
Czytaj więcej: 1,5 mln wyświetleń. Wykopał dół w ogródku. Nagle je zobaczył
Pokazała takie grzyby. Internauci byli zdziwieni. "Pierwszy raz widzę"
Ostatnio blogerka wybrała się na grzybobranie do lasu w okolice jeziora Hajka (w województwie zachodniopomorskim). Pokazała wyjątkowe zdjęcia znalezionych przez siebie okazów. Wyjaśniła, że te - jak je nazwała - "lodowe żelki" to grzyby o nazwie galaretki kolczaste.
Jest to grzyb jadalny i pospolity. Ma charakterystyczną, galaretowatą fakturę, więc łatwo go rozpoznać. W Polsce jest mało znany i rzadko zbierany - podała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kobieta wyjaśniła, że zwykle okaz ten rośnie na martwym drewnie świerkowym i sosnowym. Przedstawiła też swoje propozycje, jak go wykorzystać w kuchni. Zaznaczyła jednak, że - choć wygląda zjawiskowo - to nie ma on specjalnych walorów smakowych.
Zawiera w sobie bardzo dużo wody. Po wysuszeniu pozostaje z niego tylko cienki płatek. Można go także marynować. Ja osobiście uważam, że jest bez smaku - pisała grzybiarka.
Autorka "Leśne wojaże" podkreśliła, że grzyb na żywo wygląda "kosmicznie". Widzowie z chęcią komentowali post blogerki. Wielu z nich nie mogło wyjść z podziwu. Dodawali, że nigdy wcześniej nie widzieli tego okazu.
Ślicznie wyglądają, ale widzę pierwszy raz - piała jedna osoba.
Grzybowy kosmita? Fajny, no i wiadomości extra! - kwitowała następna.