Według ustaleń portalu Independent zmarły 9-latek zaginął w poniedziałek 11 października. Zaniepokojeni rodzice zgłosili zaginięcie syna na policję. Funkcjonariusze, podejrzewając, że chłopiec padł ofiarą przestępstwa, wszczęli śledztwo w sprawie porwania.
Policja znalazła zwłoki dziecka. Jak zginął 9-latek z Indii?
Plastikowa torba, w której ukryto zwłoki, spoczywała na balkonie jednego z domów w dzielnicy Uttam Nagar. Znajduje się ona w zachodnim Dehli, gdzie mieszkał również zmarły chłopiec i jego rodzice.
Przeczytaj także: Zamordował żonę i wysadził kamienicę. Bestia z Poznania skazana
Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy policji wynika, że 9-latek padł ofiarą brutalnego morderstwa. W trakcie oględzin zauważono na szyi dziecka ślady duszenia, miało również obrażenia na ciele, m.in. głowie.
Przeczytaj także: Zamordowali nastolatkę dotkniętą albinizmem. Jeden zdradził szczegóły
Funkcjonariusze policji otrzymali zgłoszenie o makabrycznym odkryciu w godzinach popołudniowych. Do wiadomości publicznej nie podano, kto znalazł reklamówkę ze zwłokami dziecka. Ciało zostało odesłane do lekarza sądowego, który przeprowadzi autopsję 9-latka.
Zgodnie z ustaleniami gazety "Hindustan Times" policja wezwała na komisariat rodziców i krewnych zmarłego chłopca. Funkcjonariusze przesłuchują nie tylko bliskich 9-latka, lecz także niespokrewnione osoby, które mogą wnieść do śledztwa ważne informacje.