Rafał Trzaskowski, kandydat KO na prezydenta, deklaruje, że mówi w pięciu językach — angielskim, francuskim, hiszpańskim, rosyjskim i włoskim. Trudno się zatem dziwić, że i Karola Nawrockiego, kandydata PiS, wypytywano o umiejętność posługiwania się językami obcymi.
Wiele spraw w języku angielskim dla Polski załatwiłem, jako prezes IPN. Operuję więc angielskim, natomiast nie mogę pochwalić się sprawną znajomością hiszpańskiego, ale w Argentynie odczytywałem referaty o polskiej historii - odpowiedział prezes IPN.
Podczas gdy kandydaci chwalą się znajomością języków obcych, ojciec Krzysztof Mądel przyjrzał się polszczyźnie Karola Nawrockiego i wytknął mu błędy interpunkcyjne. W ocenie duchownego, brak miłości do polszczyzny źle świadczy o kandydacie PiS.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie kocha Pan przecinków, czyli poprawnej polszczyzny, więc Pańska miłość do Polski funta kłaków warta - stwierdził jezuita na platformie X (dawny Twitter).
Komentarz duchownego był odpowiedzią na wpis z profilu Prawa i Sprawiedliwości na X, w którym przytoczono wypowiedź Nawrockiego dla Telewizji Republika. "Mój start w wyborach prezydenckich jest z jednej strony z miłości do Polski, z odpowiedzialności za Polskę, ale z drugiej strony też jako wyraz trwogi o dzisiejszą Rzeczpospolitą" -powiedział wówczas prezes IPN.
Czytaj także: Imprezy w adwencie? Ksiądz szybko rozwiewa wątpliwości
Kim jest ojciec Mądel?
Jezuita, ojciec Mądel, który opiekował się umierającymi w krakowskich szpitalach, dał się poznać jako skromny, ale i niepokorny duchowny. Zrobiło się o nim głośno ponad dekadę temu, gdy otrzymał zakaz wypowiadania się w mediach, został też pozbawiony prawa do odprawiania mszy w miejscowym kościele i spowiadania.
Miało to związek z wywiadem, którego jezuita udzielił "Gazecie Wyborczej (wyznał m.in. że jako chłopiec był molestowany przez księdza) i incydentem, do którego doszło na plebanii w Nowym Sączu (między zakonnikami doszło wtedy do rękoczynów).
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.