Kacper L. jest twórcą kanału "Okiem kosmetologa" na YouTube. W swoich filmach ocenia produkty kosmetyczne. Jak nieoficjalnie dowiedział się portal wirtualnemedia.pl Kacper L. właśnie trafił za kratki.
Popularny youtuber został skazany na 2 lata więzienia za wyłudzenie danych, następnie na ich postawie tworzył fałszywe profile konsultantów jednej z firm kosmetycznych i za ich pośrednictwem zamawiał dla klientów kosmetyki, których nigdy nie przekazał, mimo zapłaty - informuje portal.
Według szacunków tym sposobem Kacper L. oszukał ludzi na ok. 20 tysięcy złotych.
Twórca kanału "Okiem kosmetologa" został także wcześniej skazany na 3 miesiące pozbawienia wolności oraz rok prac społecznych w wymiarze 30 godzin miesięcznie za oszustwa polegającego na podawaniu fałszywej tożsamości, by wyłudzać pieniądze za pomoc w znalezieniu pracy. O wyroku poinformowała w sieci jedna z jego ofiar.
Jedna z poszkodowanych przez Kacpra L. to prowadząca kanał na YouTube "W krainie składów". W rozmowie z portalem wirtualnemedia.pl youtuberka opowiedziała, do czego posunął się Kacper L., gdy ta wytknęła mu błędy merytoryczne w jego nagraniach.
Powiedziałam, że to jest niedopuszczalne, by osoba, która podaje się za eksperta, robiła takie szkolne błędy. Mówiłam, że to jest po prostu szkodliwe dla nas wszystkich. (...) Zaczęło się piekło. Chwilę po tym, jak serwis YouTube udostępnił Kacprowi nasze dane, na forum Kafeterii pojawiło się konto, które oferowało przekazanie naszego adresu, aby ktoś mógł przyjść i zrobić nam krzywdę. Wylała się na nas fala hejtu, nienawistnych wiadomości i gróźb. Tak naprawdę, co powiedział otwarcie, jego celem było doprowadzić mnie do samobójstwa - relacjonuje autorka kanału "W krainie składów".
Zastrzeżenia co do wiedzy merytorycznej Kacpra L. ma także Polski Związek Przemysłu Kosmetycznego. W ubiegłym roku wydano specjalne oświadczenie na temat kanału "Okiem kosmetologa".
Niestety niektóre treści zawarte w jego programach nie są zgodne z aktualnym stanem wiedzy, nauki i prawa w żadnej z dziedzin, łącznie z kosmetologią. (...) Jakość merytoryczną tych treści podważa samo środowisko młodych kosmetologów" - czytamy w oświadczeniu, pod dokumentem podpisało się 180 członków związku.