Rząd zdecydował się na odważny ruch, jakim było bez wątpienia otwarcie galerii handlowych. Umożliwiono działalność dużych centrów, ale tylko pod warunkiem przestrzegania ostrego reżimu sanitarnego.
Czytaj także: Daniel Martyniuk ukarany! Musi odpokutować swoje winy
Oczywiście konieczne jest zakrywanie twarzy. W galeriach są też limity - na jednego klienta musi przypadać co najmniej 15 metrów kwadratowych.
Kontrole w galeriach. Czy zostaną ponownie zamknięte?
Rząd uruchomił kontrole. Przedstawiciele sanepidu sprawdzają, czy w galeriach są przestrzegane zasady. Jeżeli przepisy będą naruszane, może to grozić kolejnym zamknięciem centrów handlowych.
W galeriach kontrolujemy i będziemy wyciągać wnioski z tego, jeżeli rzeczywiście nie są przestrzegane zasady z rozporządzenia, jeżeli jest więcej klientów niż 1 klient na 15 metrów kwadratowych, będą zamykane te sklepy, będą zamykane też galerie lub te sklepy, które nie będą przestrzegały tych zasad - wyjaśniał premier Mateusz Morawiecki podczas wirtualnego spotkania z internautami.
Kontrole trwają i już są pierwsze mandaty. Z tego jasno wynika, że nie wszyscy stosują się do wprowadzonych zasad sanitarnych.
Czytaj także: Skandal pod piramidami. Modelka i fotograf aresztowani`
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.