Na polskich drogach regularnie obserwuje się niebezpieczne sytuacje drogowe, za którymi stoją nieodpowiedzialni lub nieuważni kierowcy.
Czasami kończą się one mandatem, niestety nierzadko też wizytą szpitalu, a nawet utratą życia. Dzieje się tak, mimo nieustających apeli służb i podwyższonych kar za wykroczenia drogowe.
Taki autobus woził dzieci
Nie wiadomo, co było przyczyną zdarzenia, które miało miejsce w okolicach Oleśnicy (woj. dolnośląskie) - czy była to ignorancja ze strony firmy transportowej, kierowcy, czy może po prostu niespodziewana awaria. Wiadomo jedynie, że mogła się ona skończyć dramatem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kierowca jadący trasą pomiędzy Goszczem a Nową wsią Goszczańską nagrał nietypową sytuację, a filmem podzielił się z lokalnym portalem mojaolesnica.pl. Na wideo widzimy autokar firmy Polbus-PKS w tak złym stanie technicznym, że wyraźnie jechał po skosie.
Cały krzywy, stwarza niebezpieczeństwo dla dzieci w nim podróżującym oraz dla innych uczestników drogi. Jaki diagnosta podbił przegląd takiemu złomowi? - pyta autor nagrania w wiadomości przesłanej do redakcji portalu.
Zdaniem świadka, autobus mógł być szkolny, a świadczyć ma o tym fakt, że na każdym przystanku wysiadały z niego jedynie dzieci. Strach pomyśleć co mogłoby się stać, gdyby wspomniany "złom" w czasie jazdy uległ jeszcze gorszej awarii.
Portal mojaolesnica.pl próbuje wyjaśnić sprawę przewoźnika Polbus-PKS oraz u Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego we Wrocławiu.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.