Do zdarzenia doszło 28 września. Rzecznik Wielkopolskiej Brygady OT ppor. Anna Jasińska nie chciała potwierdzić miejsca ani daty zdarzenia, ale zrobiła to lubelska prokuratura, z którą również kontaktowało się o2.pl. Ppor. Jasińska przyznała natomiast, że "pojedynczy żołnierze udzielają specjalistycznego wsparcia" podlaskim i lubelskim Terytorialsom.
Nie możemy wskazać konkretnego miejsca. Nie ujawniamy miejsca prowadzenia działań. Sprawdzenia [trzeźwości żołnierza - przyp. red.] dokonano przed przystąpieniem do wykonywania obowiązków służbowych, podczas rutynowej działalności profilaktycznej. Kontrola miała miejsce na terenie placówki SG - oświadczyła rzecznik.
Prokuratura potwierdza
Najwięcej informacji w tej sprawie udzieliła lubelska Prokuratura Rejonowa. To do niej odesłał nas z pytaniami rzecznik Żandarmerii Wojskowej ppłk Artur Karpienko.
Śledczy potwierdzają, że 28 września wyznaczony do służby żołnierz 12. WBOT "wprawił się w stan nietrzeźwości" w Terespolu. Odpowiedź z prokuratury zawiera także informację, że lubelski oddział ŻW wszczął - pod jej nadzorem - postępowanie przeciwko wojskowemu. Według informacji o2.pl był to porucznik.
Jest to czyn ścigany z art. 357 Kodeksu karnego. Podlega karze ograniczenia wolności, aresztu wojskowego albo pozbawienia wolności do lat 2.
Broń i amunicja - kwestia sporna
12. Brygada WOT to brygada z Wielkopolski, siedzibę ma w Poznaniu. Nie wiadomo, jakiego rodzaju działania jej żołnierze pełnili na granicy. Przypomnijmy, że Terespol, gdzie doszło do zdarzenia, był pod koniec września objęty stanem wyjątkowym.
Miało to miejsce przed przystąpieniem do wykonywania obowiązków służbowych podczas rutynowej działalności profilaktycznej. Kontrola miała miejsce na terenie placówki SG. Oficer nie posiadał broni i amunicji w chwili prowadzenia badania. Oficer został zwolniony z terytorialnej służby wojskowej - pisze w odpowiedzi na pytania rzecznik WOT płk Marek Pietrzak.
Tak samo na pytanie o wydanie broni i amunicji odpowiada rzecznik 12. Brygady. Prokuratura tej kwestii nie komentuje.
W praktyce wygląda to tak - zanim oficer czy podoficer zostanie zatwierdzony do pełnienia służby w danym dniu/nocy, przechodzi odprawę. W dyżurce wcześniej wydaje mu broń pełniący wówczas obowiązki oficer dyżurny, następnie czeka na odprawę wraz z całym oporządzeniem (broń itp.). Jeżeli zachodzi przesłanka, że coś jest nie tak, to na odprawie wówczas oficer dyżurny decyduje o przebadaniu takiego żołnierza na zawartość alkoholu/narkotyków - tłumaczy w rozmowie z o2.pl były funkcjonariusz Żandarmerii Wojskowej.
WOT: Zero tolerancji dla alkoholu
Płk Marek Pietrzak informuje również, że w ramach zasady "zero alkoholu w służbie", profilaktyka trzeźwości żołnierzy jest prowadzona w sposób systemowy. Rzecznik WOT zapewnia, że zasada ta wynika z potrzeby zapewnienia zasad bezpieczeństwa żołnierzom podczas realizacji wszelkiego typu zadań, w tym z bronią i amunicją.
Dodaje, że w ramach kampanii informacyjnych w latach 2019-2021 w WOT dokonano dystrybucji kilkudziesięciu tysięcy materiałów (plakatów, ulotek, broszur itp.) o tematyce antyalkoholowej. Organizowane są szkolenia dla żołnierzy z zakresu przeciwdziałania alkoholowi, a także zajęcia w ramach szkolenia uzupełniającego z przedmiotu "Profilaktyka i dyscyplina wojskowa", w tym z udziałem przedstawicieli Żandarmerii Wojskowej.
Podkreśla też, że cyklicznie zamieszczane są w sieci YAMMER (rodzaj komunikatora) komunikaty o tematyce antyalkoholowej. Każdorazowo problematyka trzeźwości w służbie omawiana jest przez dowódców podczas ocen i analiz dyscypliny, odpraw, instruktaży, spotkań i szkoleń z żołnierzami na wszystkich szczeblach dowodzenia.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.