Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Żołnierze ze Smoleńska nie wytrzymali. Nagrali film

Zmobilizowani z obwodu smoleńskiego skarżą się na okoliczności przymusowego wycofania sił rosyjskich z prawego brzegu Dniepru. Według relacji rosyjskich rekrutów udostępnionej na Telegramie żołnierze nie zostali poinformowani o szczegółach operacji, a podczas ukraińskiej kontrofensywy uzbrojeni byli jedynie w karabiny i nie mieli żadnego kontaktu z dowództwem.

Żołnierze ze Smoleńska nie wytrzymali. Nagrali film
Zmobilizowani z obw. smoleńskiego skarżą się na przymusowe wycofanie sił rosyjskich z prawego brzegu Dniepru (Telegram)

Kiedy Siły Zbrojne Ukrainy zajęły cały prawy brzeg Dniepru, kierownictwo nie poinformowało o tym rosyjskiego wojska - oświadczyli zmobilizowani pochodzący z obwodu smoleńskiego na nagraniu udostępnionym na Telegramie. Rosyjscy rekruci opowiedzieli o trudach, jakie musieli znosić podczas wycofywania się z Chersonia.

Jak dowiadujemy się z wideo, Rosjanie byli tygodniami przerzucani z miejsca na miejsce, bez świadomości, co dokładnie się dzieje. Po dotarciu do określonych pozycji dowództwo miało rozkazywać im kopać okopy i budować fortyfikacje ze starych płyt sowieckich.

W dniu, kiedy siły ukraińskie siły rozpoczęły działania kontrofensywne Chersońszczyznie, niedoświadczeni rekruci mieli być zajęci "swoimi codziennymi sprawami". W czasie ostrzału zmobilizowani rzekomo nie mieli kontaktu z dowództwem ani innymi jednostkami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Chersoń znowu w rękach Ukraińców. "Rosjanie mogli zostawić grupy specjalne"

Z relacji zmobilizowanych rosyjskich rekrutów wynika, że podczas ukraińskich ataków nie mieli oni wsparcia artyleryjskiego, zostali jedynie z karabinami maszynowymi, które nie dawały im możliwości ostrzelania pozycji wroga. Ich sytuacja pogorszyła się w momencie, gdy pozycje rosyjskiego wojska zostały zaatakowane przez drony.

Nie mogliśmy nic zrobić. Ponieśliśmy tylko straty. W rezultacie podjęto decyzję o odwrocie. Drony podleciały w górę, tylko wskazały miejsca. Stanowiska jednej jednostki zostały całkowicie zniszczone - opowiada na wideo zmobilizowany Rosjanin.

Siły rosyjskie wycofały się z prawego brzegu Dniepru

9 października resort obrony Rosji ogłosił wycofanie swoich wojsk okupacyjnych z Chersonia na lewy brzeg Dniepru na południu Ukrainy. Rozkaz wydał minister obrony Siergiej Szojgu. Agencja Reutera określiła to jako jeden z najbardziej znaczących odwrotów Rosji i potencjalny punkt zwrotny w wojnie, która trwa już niemal od dziewięciu miesięcy.

Autor: SSŃ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Madison Keys na chwilę straciła trofeum. Z jakiego powodu
Tuż przed tragedią dostał SMS-a od żony. Oto co napisała
Drastyczne zdjęcia koziołka. Zwierzę zaatakowały psy w parku
Woda na Księżycu. Nowe odkrycia naukowców
Lada moment się zacznie. Wezwania dla 230 tys. osób
Mówił o arsenale broni. Prawnik mówi, kiedy Ziobro może stracić pozwolenie
Ustawa o języku śląskim ponownie w Sejmie. Liczą na nowego prezydenta
Katastrofa lotnicza pod Waszyngtonem. Moment wypadku uchwyciły kamery
Wyniki Lotto 29.01.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Muzyk z Polski uwięziony w Rzymie. "Nie zarabiam od wczoraj"
"Kompletna bzdura". Aż się obruszył na nowy pomysł w LM
Tunel w Warszawie zamknięty. Straż pożarna zabrała głos
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić