Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Anna Wajs-Wiejacka | 

Zombie zagrażają "porządkowi społecznemu" w Rosji? Jest decyzja

Rosyjska prokuratura uznała, że powieść o apokalipsie zombie może zagrażać "porządkowi społecznemu". Roskomnadzor, organ nadzorujący literaturę i media w kraju, domaga się usunięcia powieści "Mysz" Iwana Filippowa ze sprzedaży. Sam autor został uznany przez władze za "zagranicznego agenta".

Zombie zagrażają "porządkowi społecznemu" w Rosji? Jest decyzja
Rosyjskie władze zakazują książki o apokalipsie zombie. Przekonują, że książka jest zagrożeniem. (Getty Images,, Twitter)

Federalna Służba ds. Nadzoru w Sferze Łączności, Technologii Informacyjnych i Komunikacji Masowej wysłała list do jednej z księgarń, domagając się usunięcia ze sprzedaży powieści "Mysz" Iwana Filippowa. Roskomnadzor uznał, że w powieści opowiadającej o apokalipsie zombie w Rosji rozpowszechniane są "kłamliwe informacje aktach terroru i inne niewiarygodne informacje mające znaczenie społeczne".

Jak podaje portal wnp.pl, w książce dopatrzono się niebezpiecznych treści, które mogą stanowić zagrożenie dla życia i zdrowia Rosjan, którzy po nią sięgną. Zdaniem Roskomnadzoru, na kartach powieści przemycono "materiały informacyjne", których celem jest "zdestabilizowanie sytuacji społeczno-politycznej w Rosji".

Nie tylko powieść znalazła się na celowniku rosyjskich władz. W kwietniu bieżącego roku jej autor Iwan Filippow został uznany przez rosyjskie ministerstwo sprawiedliwości za "zagranicznego agenta". Prokuratura dopatrzyła się w jego dziele nie tylko "niewiarygodnych informacji", których celem jest przedstawienie Rosji w negatywnym świetle, ale także szkalowania rosyjskiej armii i występowania przeciwko wojnie na Ukrainie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: W Polsce powstanie ukraiński legion. "To lepsze niż ściąganie ich siłą"

To nie pierwszy raz, kiedy rosyjskie władze boją się książki

W grudniu 2022 roku Władimir Putin podpisał ustawę, która zakazuje "propagandy LGBT" w sztuce, filmie i reklamie. Jak sugerowano, rosyjski dyktator mógł się przestraszyć sukcesu książki, która opowiadała historię miłości dwóch chłopców, którzy poznali się w trakcie obozu pionierów.

"Lato w pionierskim krawacie" napisały dwie nastolatki Elena Malisowa i Katerina Silwanowa. Ich książka sprzedała się w Rosji w nakładzie 200 tys. egzemplarzy, a wielu młodych Rosjan umieszczało zdjęcie publikacji w swoich mediach społecznościowych. Sukces książki i nieprzychylność władz wobec poruszanego w niej tematu, zmusiła młode autorki do wyjazdu z Rosji.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić