Korea Południowa ma celebrytów, a Północna pierwszą damę. Koreanki z Północy nie mają wielu źródeł inspiracji, dlatego żona dyktatora, Ri Sol Ju, jest swego rodzaju trendsetterką w kraju. Kobiety kopiują styl pierwszej damy, która pojawia się w mediach w bardzo dyskretnym makijażu.
Mniej bezpieczną inspiracją są celebryci z Korei Południowej. Oglądanie telewizji z Południa jest nielegalne, dlatego ludzie unikają otwartego wzorowania się na tamtejszych gwiazdach. Stopniowo jednak mody przenikają przez granice Korei – informuje Kang Na-ra, 24-letnia uciekinierka z Północy.
Kim Dzong zrewolucjonizował rynek kosmetyczny
Co ciekawe, przełom na rynku kosmetycznym w Korei Północnej nastąpił po wizycie Kim Dzong Una w fabryce produktów do makijażu. Dyktator miał głośno krytykować rodzime tusze do rzęs i eyelinery oraz podkreślać lepszą jakość zagranicznych kosmetyków.
Nasze są zbyt rzadkie i ludzie, które je nałożą na oczy, wyglądają jak szopy – narzekał Kim Dzong Un.
Do 2014 roku w Korei Północnej nie można też było dostać kosmetyków dla mężczyzn. Teraz jednak Koreańczycy mogą kupić specjalne zestawy toników i kremów nawilżających. Korea Południowa to największy rynek kosmetyków dla mężczyzn (których obowiązuje 21-miesięczna służba wojskowa), dlatego mało kogo dziwi zmiana, jaka następuje pod tym względem w świadomości Koreańczyków z Północy.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.