Do zdarzenia doszło 21 lipca nad Jeziorem Muskoka w Kanadzie. Okoliczni mieszkańcy, będąc w ogromnym szoku, uwiecznili na kamerze pracę jednego z operatorów koparki, który niszczył luksusowe domy Pride of Rosseau Marina.
Mścił się za zwolnienie z pracy
Na miejsce wezwano policję, która przybyła około godziny 21:00. 59-letni mężczyzna, który dokonywał zniszczeń, został zatrzymany.
Nie da się tego zmyślić. Niezadowolony, zwolniony pracownik przystani w pobliżu naszego domku nad jeziorem rozwalił i zniszczył całą marinę koparką - napisano pod filmem.
Według doniesień mediów, mężczyzna pracował przy budowie luksusowych domów. W ostatnim czasie miał jednak zostać zwolniony i postanowił się za to zemścić. Geordie Newlands, właściciel SWS Muskoka, która zarządza przystaniami w okolicy, powiedział, że ten wandalizm jest "szokujący".
Na szczęście nikt nie został ranny, co jest dobrą rzeczą. To, co się wydarzyło, było niemal surrealistyczne. Żeby coś takiego się wydarzyło… to jak fikcja. To jest mała społeczność i jest to dość dołujące - powiedział Calgary Herald.
Według innych doniesień mężczyzna pracował na przystani. Lokalne firmy żeglugowe zostały zmuszone do zwalniania pracowników ze względu na straty, jakie pojawiły się po pandemii.
Pride of Rosseau Marina jest popularnym miejscem letniego wypoczynku dla bogatych mieszkańców. Szczyci się luksusowymi domami i drogimi łodziami. Nieruchomości w tamtej okolicy są warte nawet 12 mln dolarów kanadyjskich (45 mln złotych).