Do zdarzenia doszło w Szanghaju we wschodnich Chinach. Kobieta wyszła do pracy, zostawiając synka z mężem. W pewnym momencie matka dziecka sprawdziła elektroniczną nianię, by zobaczyć, czy jej syn już śpi.
Kobieta zauważyła, że dziecko płacze i dusi się, bo jego twarz była przykryta kocem. Matka chłopca natychmiast zadzwoniła do swojego męża, by jak najszybciej sprawdził, co się dzieje z niemowlakiem.
Mężczyzna spał w tym samym pokoju i zupełnie nie słyszał, że dziecku grozi niebezpieczeństwo. Po sprawdzeniu nagrania okazało się, że niemowlak leżał przykryty kocykiem przez ok. dwie minuty.
Czytaj także: Panna młoda wystawiła rachunek. Zdjęcie obiegło sieć
Na szczęście chłopcu nic się nie stało. Mrożące krew w żyłach nagranie obiegło media. Internauci dziwią się, jak ojciec mógł nie słyszeć płaczu dziecka, skoro spał w tym samym pokoju.
Miłość matki jest niesamowita, matka sprawdza, jak się ma jej dziecko nawet wtedy, gdy pracuje - czytamy w komentarzach.
To zbyt przerażające. Ojciec jest nieodpowiedzialny. Gdyby matka nie sprawdziła syna, dziecko mogłoby umrzeć z uduszenia - napisał jeden z internautów.