*Policja aresztowała kobietę z Wielkiej Brytanii. *Powodem była kartka, którą zostawiła przy karetce pogotowia. W niewybrednych słowach napisała na niej uwagi odnośnie parkowania ratowników medycznych.
*Na wiadomości było napisane, że karetka nie ma prawa tam parkować. *Podkreśla, że w miejscu gdzie stała karetka może parkować jedynie samochód mieszkańca spod numeru 14. Używa także przekleństw, a na koniec kategorycznie stwierdza, aby samochód odjechał sprzed jej domu.
*Ekipa medyków ratowała w tym czasie ludzkie życie. *Otrzymali zgłoszenie od mieszkańca miasta Stoke-on-Trent, który miał problemy z oddychaniem. Notatkę znaleźli, gdy wrócili do samochodu, aby przewieźć pacjenta do szpitala.
Listem zainteresowała się policja. Miejscowe służby zatrzymały autorkę notatki. Chociaż ratownicy nie zgłaszali sprawy na policję, mundurowi dowiedzieli się o niej z Twittera. Jako powód policjanci podają nadużycia słowne zawarte w notatce – informuje BBC. Dodają, że osoby obrażające ratowników będą traktowane bez pobłażania.
Przedstawiciele służby zdrowia podkreślają, że tego typu notatki są niedopuszczalne. Ratownicy parkują jak najbliżej mieszkań osób, którym niosą pomoc. Podkreślają, że czasem będą parkować na czyimś miejscu, a w innym razie zablokują wyjazd. Priorytetem jest dla nich ratowanie ludzkiego życia.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.