Na początku stycznia tego roku 18-latka w niewyjaśnionych okolicznościach zagubiła kartę bankomatową. O fakcie poinformowała kieleckich policjantów. W międzyczasie za pośrednictwem zagubionej karty ktoś dokonał trzech transakcji na kwotę blisko 10 złotych.
Kryminalni z Komisariatu Policji IV w Kielcach natychmiast przystąpili do działania i w niedługim czasie od zdarzenia zatrzymali 41-letniego kielczanina. Jak się okazało, mężczyzna po tym, jak znalazł kartę postanowił za jej pośrednictwem zrobić zakupy. Drobne transakcje wpędziły mężczyznę w nie lada kłopoty bowiem to, czego się dopuścił to kradzież z włamaniem, za co polskie prawo przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.
Czytaj także: Rosyjski szpieg przygotowywał atak na port
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kielczanin przyznał się do zarzucanych mu czynów i dobrowolnie poddał się karze. Sąd wobec 41-latka zastosował 4 miesiące ograniczenia wolności, obowiązek naprawienia wyrządzonej szkody musi również pokryć koszty postępowania sądowego.
Jakiś czas temu do podobnej sytuacji doszło w woj. pomorskim. Kościerscy kryminalni zatrzymali 28-letniego mężczyznę wykradał swojemu znajomemu kartę bankomatową i wypłacał pieniądze z konta pokrzywdzonego, po czym odkładał kartę bankomatową do portfela. Zatrzymany 28-latek usłyszał łącznie 9 zarzutów kradzieży z włamaniem oraz usiłowania dokonania tego przestępstwa. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Nie dajmy złodziejom szansy na pozbawienie nas naszej własności. Wartościowe przedmioty i środki płatnicze przechowujmy w bezpiecznym miejscu. Ustalmy limity dziennej transakcji. W przypadku utraty karty płatniczej niezwłocznie skontaktujmy się z pracownikami infolinii banku, w którym mamy konto po to, żeby ją zastrzec. Nie udostępniajmy nikomu numeru PIN do karty i nie nośmy go w portfelu, w którym ją przechowujemy. Tym bardziej nie zapisujmy go na samej karcie - apelują policjanci.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.