Hailey Morinicio z Bradbury w Kalifornii została bohaterką internautów. 17-latka wykazała się niezwykłą odwagą. Pokazała, jak ważne jest dla niej życie jej czworonogów. Jej wyczyn został nagrany przez kamerę monitoringu i trafił do sieci.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło 31 maja. Młoda Amerykanka usłyszała nagle głośne szczekanie jej psów. Gdy wyjrzała za drzwi, zobaczyła przerażającą scenę. Na jej ogrodzeniu stała niedźwiedzica z dwójką małych, która próbowała swoją silną łapą przegonić czworonogi.
Przerażona 17-latka bez zastanowienia rzuciła im się na pomoc. W przypływie adrenaliny podbiegła do drapieżnika i z całej siły zepchnęła go z płotu. Następnie wraz z psami uciekła do domu. - Zwariowałaś?! - słychać było w tle krzyk mężczyzny, być może jej ojca.
Czytaj także: Prawa ręka Kim Dzong Una. Dyktator namaścił zastępcę
Na szczęście starcie z niedźwiedzicą zakończyło się szczęśliwe. Zarówno 17-latka, jak i psy nie odniosły żadnych obrażeń. Nagranie niecodziennej sytuacji zamieściła na Twitterze kuzynka Hailey. Internauci nie ukrywali podziwu dla odważnego zachowania dziewczyny.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.