Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
oprac. Mateusz Kaluga | 

Zwolnili lekarza, który odmówił badania 23-latka. Chłopak wkrótce zmarł

345

Dyrekcja lęborskiego szpitala rozwiązała kontrakt z lekarzem, któremu rodzice 23-letniego Kordiana zarzucili błędną diagnozę i odmowę badania tomografem komputerowym. Ich zdaniem to przyczyniło się do śmierci chłopaka, który cierpiał na ostre bóle głowy i wymiotował - informuje "Dziennik Bałtycki".

Zwolnili lekarza, który odmówił badania 23-latka. Chłopak wkrótce zmarł
Lekarz z Lęborka stracił pracę, oskarżają go o śmierć dwóch pacjentów (Getty Images, run inc)

Pod koniec kwietnia "Dziennik Bałtycki" informował, że dyrektor lęborskiego szpitala nie widzi przesłanek do zawieszenia bądź wlepienia innej kary lekarzowi z SOR, który badał 23-letniego Kordiana. Tydzień później rozwiązano kontrakt z medykiem.

Po przeprowadzeniu rozmowy z lekarzem, udzielający zamówienia SPSZOZ w Lęborku 29 kwietnia złożył pisemne oświadczenie o rozwiązaniu umowy z zachowaniem okresu wypowiedzenia - powiedziała gazecie Marta Frankowska, dyrektor lęborskiego szpitala.

Dyrektor nie podała szczegółów decyzji szpitala. Odpowiedziała jedynie, że żadna ze stron nie musi uzasadniać swojej decyzji i takie rozwiązanie właśnie wybrano.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Weszli do opuszczonego domu. Potężna skala odkrycia służb

Pacjenci skarżyli się na lekarza z Lęborka

W ciągu ostatnich kilku lat na lekarza złożono osiem skarg. Trzy z nich uznano za zasadne, dwukrotnie za takie je uznał Rzecznik Praw Pacjenta, który obecnie bada także najświeższą sprawę, śmierci Kordiana Pikula. To właśnie ten lekarz 20 marca badał 23-letniego Kordiana, którego rodzice przywieźli na lęborski SOR z ostrymi bólami głowy i wymiotami - pisze "Dziennik Bałtycki".

Lekarz uznał, że to zatrucie oraz - jak twierdzą jego rodzice - odmówił wykonania tomografii komputerowej głowy i odesłał chłopaka do domu. Po dwóch godzinach Kordian stracił przytomność a dwie doby później zmarł na Oddziale Intensywnej Terapii Medycznej szpitala Copernicus w Gdańsku. W jego głowie lekarze stwierdzili torbiel.

Prokuraturę powiadomił szpital Copernicus w Gdańsku i rodzice Kordiana. Sprawa trafiła do Samodzielnego Działu Błędów Medycznych Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.

Ta sama instytucja bada też sprawę 70-letniego lęborczanina, który zmarł we wrześniu ubiegłego roku. Jego rodzina zarzuca lekarzowi, że podczas wizyty na SOR dwukrotnie nie przyjął go na oddział wewnętrzny szpitala. W obu przypadka trwają postępowania wyjaśniające i nikomu nie postawiono zarzutów. Jednak skarg na lekarza było więcej.

W czerwcu 2022 roku dyrektor operacyjny Falck, firmy zajmującej się transportem medycznym, złożył na niego skargę w której zarzucił niewłaściwą komunikację pomiędzy pełniącym wówczas dyżur lekarzem na SOR-ze a dyspozytorem. Pacjenci wielokrotnie wskazywali, że lekarz jest obcesowy i narusza godność osobistą pacjentów. Dyrekcja przeprowadzała rozmowy dyscyplinujące, jednak nie przynosiły one spodziewanych efektów - zapewnia "Dziennik Bałtycki".
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić