Z listopadowego sondażu CBOS wynika, że Polacy oceniają warunki życia w Polsce jako szkodliwe dla zdrowia psychicznego. 42 proc. osób uważa, że życie w naszym kraju jest raczej szkodliwe, natomiast 29 proc. badanych jest o tym w pełni przekonana.
Życie w Polsce szkodliwe dla zdrowia
Zaledwie 17 proc. Polaków ma odmienną opinię i uważa, że życie w Polsce nie jest szkodliwe dla zdrowia. Natomiast 12 proc. ankietowanych nie miało sprecyzowanego zdania.
Czytaj także: Wulgaryzmy na profilu posła PiS. "Ty k...o tuskowa!"
Najczęściej negatywną opinię zostawiały osoby młode w przedziale wiekowym 18-24 lata. O szkodliwości życia w Polsce są także przekonani mieszkańcy dużych miast oraz osoby z wykształceniem wyższym. Biorąc pod uwagę względy materialne, problem najczęściej zauważają uczniowie i studenci, pracujący na własny rachunek, pracownicy usług, pracownicy administracyjno-biurowi oraz robotnicy niewykwalifikowani.
Pozytywną opinię o życiu w Polsce mają osoby niepracujące, gospodynie domowe, najstarsi badani, mieszkańcy wsi i osoby z wykształceniem średnim lub zawodowym. Co ciekawe, większość Polaków pozytywnie ocenia stan swojego zdrowia psychicznego. Aż 74 proc. stwierdziła, że stan ich psychiki jest "dobry". Aż 22 proc. użyła określenia "bardzo dobry". Niezadowolonych jest łącznie 4 proc. respondentów.
Porównano także wyniki badań z poprzednich lat. Wynika z nich, że na przestrzeni ostatnich lat o wiele więcej osób niepokoi się swoim stanem zdrowia psychicznego. Od 2005 roku jest to wzrost o 6 pkt. procentowych. Wskaźniki są o wiele wyższe niż w 2008 czy 2012 roku.
O swoje zdrowie psychiczne częściej niepokoją się kobiety niż mężczyźni. O wiele bardziej boją się także renciści, bezrobotni, respondenci oceniający swoje warunki materialne jako złe, osoby o podglądach lewicowych, uczniowie i studenci oraz młodzi dorośli.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.