Zjawisko tzw. patodeweloperki staje się w Polsce coraz bardziej powszechne. W mediach społecznościowych regularnie pojawiają się oferty, które potwierdzają, iż niektórzy deweloperzy chcą sprzedać jak najwięcej lokali za jak najwyższą cenę, nie zważając na dobro mieszkańców. Wysokie ceny za metr kwadratowy w dużych miastach, w połączeniu z rekordowymi stopami procentowymi, sprawiły natomiast, że wiele osób musi odłożyć swoje marzenia o praktycznym lokum na później.
Biuro nieruchomości z Poznania zamieściło na TikToku kontrowersyjny materiał. Podczas prezentacji mieszkania o powierzchni 20 metrów kwadratowych bohaterka filmu przekazała internautom "cenne wskazówki". Kobieta przedstawiła kilka porad, dzięki którym mieszkańcowi takiej kawalerki "łatwiej będzie funkcjonować".
Przedstawione argumenty wydawały się dość oczywiste. Kobieta poradziła, aby osoba mieszkająca na 20 metrach kwadratowych przede wszystkim zminimalizowała ilość posiadanych ubrań. Ich nadmiar można oddać biednym lub sprzedać. Wspomniano jeszcze o ograniczeniu wyposażenia kuchni. Ponadto zaznaczono, że warto korzystać z szaf oraz utrzymywać porządek.
"Na szafie drugie łóżko można jeszcze postawić"
Wideo podziałało na internautów jak płachta na byka. Komentujący mieli pretensje do autorów nagrania, że normalizują funkcjonowanie człowieka na tak małym metrażu. Ponadto porady przedstawione przez kobietę stały się obiektem drwin.
Na szafie drugie łóżko można jeszcze postawić - napisał sarkastycznie pewien komentujący internauta.
Na jakiej zasadzie jest wydawane pozwolenie do użytkowania takiego lokalu? - zapytała inna zbulwersowana osoba.
"Zminimalizuj ilość ubrań". Hahaha - wyśmiała kolejna komentująca.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.