Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

30-latka dotkliwie poparzona przez grzejnik. "Chciałam umrzeć"

14

To, co spotkało tę kobietę dosłownie jeży włos na głowie. Dwa lata temu April Charlesworth świętowała w pubie ze znajomymi swoje 28. urodziny. Tam doszło do fatalnego w skutkach zdarzenia. Grzejnik, obok którego siedziała z impetem wybuchł i dotkliwie ją poparzył. "Chciałam umrzeć" - mówiła poszkodowana.

30-latka dotkliwie poparzona przez grzejnik. "Chciałam umrzeć"
30-latka poparzona w pubie. Stała się gwiazdą internetu. (TikTok, @aprilcharlesworth)

O sprawie pisze teraz zagraniczny portal "New York Post". Kobieta zaraz po wypadku zaczęła prowadzić własny kanał na TikToku o nazwie @aprilcharlesworth. Chciała nie tylko zyskać wsparcie internautów, ale też być inspiracją dla innych poparzonych osób.

Na chińskiej platformie dzieli się swoim żmudnym i bolesnym powrotem do zdrowia. Niczego nie ukrywa. Niektóre filmiki są przerażające. 30-latkę obserwuje tutaj już niemal 25 tysięcy użytkowników. Liczba ta wciąż się zwiększa.

Gdy tylko wyszłam ze szpitala, to chciałam, aby ludzie zobaczyli niebezpieczeństwa związane z igraniem z ogniem, więc udostępniłam swoje zdjęcia w mediach społecznościowych - powiedziała dla "NeedToKnow.co.uk", co cytuje "New York Post".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nastolatek poparzony barszczem Mantegazziego

Grzejnik poparzył jej twarz. Koszmar w pubie podczas urodzin

Dramat April rozegrał się w 2021 roku. Kobieta bawiła się w klubie z okazji swoich urodzin.

Nagle jeden z gości wpadł na idiotyczny pomysł, by dolać etanolu do przenośnego grzejnika. Urządzenie eksplodowało i poparzyło nie tylko twarz solenizantce, ale też ręce, klatkę piersiową i ramiona. Trafiła do szpitala, gdzie na jakiś czas wprowadzono ją w stan śpiączki farmakologicznej.

Przez ostatnie dwa lata przechodziła ciężką i kosztowną rekonwalescencję. Musiała poddawać się co sześć tygodni operacjom plastycznym, a także zabiegom laserowym. Nie ukrywa jednak, że w procesie zdrowienia pomogły jej... media społecznościowe.

Tak wiele osób wysyłało mi wiadomości i pytało, jak sobie z tym radzę. Czuję się niesamowicie, że też pomagam innym. Chciałam umrzeć, ale teraz znów jestem szczęśliwa... - dodała.
Trwa ładowanie wpisu:tiktok
Autor: PŁA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Zmasowane ataki Izraela na Liban. Ponad 47 zabitych
Ukraiński recydywista w Sopocie. Pokazał policjantom fałszywe prawo jazdy
Trzaskowski: Na spotkania w prekampanii jeżdżę prywatnym samochodem, urlopu nie planuję
Wypadek na roli. Nogę mężczyzny wciągnęła maszyna
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Ōkunoshima. Tajemnicza wyspa królików z mroczną przeszłością
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić