Monica Thompson przez 16 lat próbowała zajść w ciążę. Miała kochającego partnera i stabilne życie zawodowe. Jednak, mimo wielu prób, nie doczekała się potomka. Po 40. urodzinach zaczęła powoli oswajać się z myślą, że nigdy nie zostanie mamą. Zauważyła też u siebie objawy menopauzy.
Dlatego to, co wydarzyło się podczas badania lekarskiego, było dla niej szokiem.
Przyszła z bólem brzucha, wyszła w ciąży
Mieszkanka Nevady zaczęła cierpieć na uporczywe bóle brzucha. W końcu zdecydowała się na wizytę u lekarza. Gdy ten zapytał ją, czy przypadkiem nie jest w ciąży i zlecił USG, była w szoku. Badanie potwierdziło przypuszczenia lekarza. Okazało się, że kobieta jest w 7. miesiącu ciąży.
Spojrzeli na mnie i powiedzieli, że mi gratulują, ponieważ spodziewam się dziecka! Nie mogłam w to uwierzyć i pytałam, czy to prawda – powiedziała Monica cytowana przez portal Popularne.pl.
Szybka akcja porodowa
Uradowana Monica Thomson następnego dnia poszła do pracy. Jednak kilka godzin później zaczęła krwawić. Okazało się, że rodzi.
Zaczęła się od razu akcja porodowa. Cesarskie cięcie i szybki poród. Byłam w takim szoku, że ciężko to nawet opisać. Rodziłam 24 h po tym, gdy dowiedziałam się o ciąży – opowiedziała.
Po wielu latach starań i bolesnych rozczarowań, Monica Thompson została matką Jaydena. Chłopiec urodził się w 30. tygodniu ciąży i ważył 1,5 kilograma. Monika nie mogła uwierzyć w swoje szczęście. Moment, gdy wzięła synka w ramiona, był najpiękniejszym w jej życiu.
To zdarzenie wywróciło wszystko do góry nogami. Zdziwienia nie kryli jej przyjaciele, a także szef, którego poinformowała, że nie będzie jej w pracy, ponieważ urodziła dziecko.
Zazwyczaj młodzi rodzice mają kilka miesięcy, żeby przygotować się na pojawienie noworodka. Na wysokości zadania stanęli bliscy pary, którzy zaopatrzyli rodziców w pieluszki i inne niezbędne akcesoria.