Po śmierci dziennikarz okazało się, że pozostawił po sobie niemałą fortunę. W swoim apartamencie zgromadził także pokaźną kolekcję… słoni. Bogusław Kaczyński miał prawdziwą słabość do takich pamiątek – w ciągu swojego życia skolekcjonował kilka tysięcy eksponatów. Jak sam przyznał, w swoim domu miał tylko wybrane słonie, ponieważ wyjątkowe figurki chciał pokazać dopiero po stworzeniu dla nich muzeum.
Słabość dziennikarza do porcelanowych słoni
Jak się okazuje, Kaczyński nie dokonał zapisu w swoim testamencie, który zleciłby stworzenie miejsca dla całej kolekcji słoni. Dziennikarz prawdopodobnie miał nadzieję na to, że sam zdoła stworzyć wymarzone muzeum. Stwierdził w jednym z wywiadów, fascynacja słoniami rozpoczęła się na samym początku jego kariery dziennikarskiej.
Wówczas ktoś podarował mu małego słonika, dodając przy tym, że przyniesie mu szczęście. "Wtedy też po raz pierwszy usłyszałem radę, by kolekcjonować jedynie słonie mające trąbę uniesioną do góry, bo tylko takie gwarantują pomyślność" - wspominał w "Echu Dnia". Wspaniała kolekcja słoni Bogusława Kaczyńskiego rozrastała się z roku na rok, bo dziennikarz przywoził je z różnych zakątków świata.
Czytaj też: Ładocha zdradza kulisy pracy z Górniak. "Chipy z kart łączyły się z kosmosem"
Cała kolekcja dziennikarza składa się z niezwykłych i niepowtarzalnych egzemplarzy. Część z nich jest niezwykle cenna, ale z każdym słoniem łączyły się wspaniałe wspomnienia Kaczyńskiego. Najmniejsza figurka została pochodzi od przedwojennej gwiazdy kina Toli Mankiewiczówny, która osobiście wręczyła ją dziennikarzowi. "Jest zrobiony ze srebra i ma wielkość… ziarnka maku" - opowiadał Kaczyński.
Największy okaz pochodzi z Kenii. Pamiątka afrykańska mogła sprowadzić na dziennikarza sporo kłopotów, ale na szczęście przywiózł ją do kraju. Obecnie cała imponująca kolekcja słoni czeka na rzetelne skatalogowanie. Być może przyjaciele i najbliższe osoby zmarłego dziennikarza spełnią jego marzenie o stworzeniu dla cennych bibelotów specjalnego muzeum.
Czytaj też: Jej scena w "Seksmisji" przeszła do historii. Karina Szafrańska nagle zrezygnowała z kariery
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.