Arya Perman, syn Rokayah i Ade Somatri z Cipurwasari w Indonezji, urodził się 15 lutego 2006 roku. Do około 5. roku życia nie wyróżniał się spośród rówieśników, ale potem zaczął ekspresowo przybierać na wadze. Gdy zdjęcia chorobliwie otyłego ''malca'' trafiły do mediów, wszyscy byli wstrząśnięci. W wieku 11 lat Arya ważył ponad 190 kilogramów, a jego tusza uniemożliwiała mu samodzielne poruszanie, kąpanie się czy ubieranie. Chłopiec przyjmował dziennie około 7 tysięcy kalorii, pochodzących głównie z przetworzonego jedzenia i słodkich napojów. W jednym z wywiadów matka chłopca przyznała, że serwowała mu posiłki, o jakie prosił, bo nie chciała, by wpadł w złość i zaczął płakać.
Arya był bardzo nieszczęśliwy. Podczas gdy jego rówieśnicy uczęszczali do szkoły, grali w gry, uprawiali sport i cieszyli się życiem, chłopiec żył jak więzień. De facto stał się więźniem własnego ciała. Nawet przejście kilku metrów powodowało olbrzymie problemy z oddychaniem.
Początkowo rodzice chłopca mieli nadzieję, że samodzielnie poradzą sobie z tym problemem i pomogą otyłemu synowi w zrzuceniu wagi. Ale szybko przekonali się, że bez pomocy lekarzy nie dadzą sobie rady. Konieczne było wdrożenie radykalnych metod.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najpierw Arya przeszedł na dietę przygotowaną przez specjalistów. Zaczął też więcej się ruszać. Chociaż podjął wysiłek, to nie wystarczyło. Lekarze zdecydowali o przeprowadzeniu operacji, podczas której chłopcu wycięto 70 proc. żołądka. Tak rozpoczął się nowy etap w życiu nastolatka.
Zachwycająca przemiana!
Operacja bariatryczna może, ale nie musi być krokiem milowym. Dużo zależy od podejścia pacjenta i jego samozaparcia. Niektórzy uważają, że już nie muszą się wysilać, bo operacja rozwiązała ich problem raz na zawsze. Niestety, ten tok myślenia u wielu pacjentów kończy się powrotem do otyłości.
Arya wykorzystał szansę, którą podarowali mu lekarze. Chłopiec stosował się do zaleceń, wdrożył specjalny program ćwiczeń. W rezultacie udało mu się zrzucić... 105 kilogramów! Drastycznie zmienił się wygląd nastolatka, odmieniło się także jego życie. Dziś Arya może już funkcjonować jak jego rówieśnicy. Stał się bardzo aktywny, a gry komputowe zamienił na siłownię i piłkę nożną. Chłopiec przeszedł też kolejną operację: tym razem lekarze pomogli mu się pozbyć nadmiaru skóry, który pojawił się wraz z utratą masy ciała.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.