Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Chciał wesprzeć kobietę. To, co zobaczył odebrało mu mowę

225

Chciał wesprzeć ciepłym posiłkiem ubogą kobietę korzystająca z darmowych dolewek kawy w sklepie IKEA, okazało się, że jego pomoc jest zbędna. Zaskakującą sytuację w krakowskim sklepie znanej sieci w swoich mediach społecznościowych opisał miejski radny. Finał przedstawionej przez niego historii zaskoczył nie tylko internautów.

Chciał wesprzeć kobietę. To, co zobaczył odebrało mu mowę
Krakowski radny zobaczył to w Ikei (wikimedia commons, Maciej Janiec)

Szwedzka kawiarnia popularnej sieci meblarskiej cieszy się sporą popularnością wśród klientów IKEA. Oprócz lubianych przez nich posiłków czy deserów w przystępnych cenach, w sklepie za drobną opłatą można napić się kawy lub skorzystać z darmowych dolewek napojów przy samoobsługowych maszynach.

Media, reklama, zakupy- Twoja opinia jest dla nas ważna. Wypełnij ankietę i wypowiedz się już dziś.

I to właśnie ta ostatnia możliwość stała się punktem wyjścia do sytuacji, którą w swoich mediach społecznościowych opisał Łukasz Wantuch znany w Krakowie radny miejski.

Samorządowiec opisuje, jak podczas wizyty w sklepie popularnej sieci, zauważył kobietę, która wbrew zasadom, próbowała za darmo uzupełnić termos kawą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dwa miliony Polaków żyje w skrajnej biedzie. "My się na to godzimy"
Jem hot doga w Ikei. Podchodzi starsza, zaniedbania pani. Bierze własny kubek, nalewa kawy i przelewa do własnego termosu. Potem następną. I następną. Rozgląda się bojaźliwie na boki - opisuje samorządowiec.

I dodaje, że poruszony tym widokiem, idzie za kobietą, by zaproponować jej wsparcie. "Chciałem podejść i zapytać: Czy jest Pani głodna? Może kupię Pani coś do jedzenia?" - tłumaczy swoje zachowanie.

Ale finał historii zaskakuje go tak mocno, że radny ostatecznie wycofuje się z pierwotnego pomysłu:

A ona wsiada za kierownicą do Opla Corsy, funkiel nówki, błyszczącej jakby świeżo po myjni. Takiej za 100 tysięcy lekko licząc. Nie mam pytań. - puentuje Swoją opowieść Łukasz Wantuch, a internauci nie kryją swoich emocji i komentują pod postem:

"Oszczędza się latami na kawie, to się ma na opla" - żartują, a ktoś inny dodaje: "No przecież to jest post PRLowskie zachowanie.... wtedy na zakładzie się kombinowało i kradło. Teraz to się dzieje w różnych miejscach".

wpis radnego z Krakowa zaskakuje
wpis radnego z Krakowa zaskakuje (Facebook)
Autor: BBI
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Świebodzin zdetronizowany. Nowy pomnik Jezusa będzie dużo wyższy
Pożar Biedronki. Sklep niemal doszczętnie spłonął
Groźna sytuacja na pokładzie samolotu. Ursula von der Leyen udzieliła pierwszej pomocy pasażerowi
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić