O tym, że w jej ciele znajdują się dwie macice, Annie Charlotte dowiedziała się w wieku 16 lat. Dziś 23-letnia dziewczyna wspomina, że usłyszenie tej diagnozy było dla niej prawdziwym szokiem. O nietypowej przypadłości uświadomiła ją pielęgniarka, do której Annie poszła w celu założenia wkładki domacicznej. Kiedy Charlotte poszła do lekarza w celu wyjaśnienia sytuacji, dowiedziała się, z iloma poważnymi sprawami wiąże się to, jak ukształtował się jej organizm.
Dowiedziała się o dwóch waginach. Oto co powiedzieli jej specjaliści
Kiedy Annie poszła do lekarza, aby omówić swoją sytuację, dowiedziała się, z iloma przeciwnościami będzie musiała się zmierzyć, posiadając dwa układy rodne. Eksperci podkreślili, że kobieta może mieć poważne problemy z zajściem w ciążę. W takiej sytuacji istnieje wysokie ryzyko poronienia, ale to nie wszystko.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Powiedziano mi, że posiadanie dzieci będzie bardzo trudne i będzie wymagało wielu wizyt w szpitalu oraz ostatecznie porodu przedwczesnego przez cesarskie cięcie, ponieważ płód nie będzie miał wystarczająco dużo miejsca, aby mógł być noszony do końca ciąży – wyjaśniła 23-latka.
Kobieta w rozmowie z "The Mirror" przyznała, że te informacje były dla niej trudne do przyjęcia, gdyż w przyszłości pragnie założyć rodzinę. Dopiero na studiach lepiej poznała swoje ciało i je zaakceptowała.
"Przestałam patrzeć na to, jak na problem"
Dopiero po kilku latach oswajania się z faktem, że jej ciało w pewien sposób różni się od innych, Annie nauczyła się je akceptować. Później bardzo często w sytuacji wymagającej przełamania lodów, 23-latka żartobliwie mówiła o tym, że ma dwie waginy. Budowa ciała w końcu przestała być wyłącznie medycznym mankamentem i sprawiła, że kobieta poczuła się wyjątkowo. Teraz często w różnych sytuacjach przedstawia swoją historię, szokując innych ludzi.
Niektórzy myślą, że kłamię, ale ogólnie wszyscy są tym zaintrygowani i chcą wiedzieć więcej - dodaje Annie.
Nietypowa przypadłość sprawia, że teoretycznie kobieta może zajść w tym samym czasie w dwie ciąże z dwoma różnymi mężczyznami. W pewnym momencie Annie postanowiła wykorzystać swoją oryginalną historię i zaczęła działać w mediach społecznościowych. Dziś może się pochwalić rosnącą grupą fanów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl