Amerykanka postanowiła umówić się z mężczyzną na randkę we włoskiej restauracji. Para poszła na kolację. Spotkanie było sympatyczne – niestety wszystko zmieniło się w momencie, kiedy przyszło do płacenia rachunku i ustalenia wysokości napiwku. Kobieta opisała sytuację w sieci i podzieliła się nią na Reddicie.
Czytaj także: Kelnerzy tego nienawidzą. Większość z nas tak robi
Nie chciał zapłacić napiwku. Wszystko przez za małą ilość chleba
Okazuje się, że mężczyzna nie chciał zostawić napiwku kelnerowi. Powód może zaskoczyć. "Moja randka nie dała napiwku po obiedzie, ponieważ nie przyniesiono nam wystarczającej ilości chleba" - napisała internautka w poście.
Jak opisuje, byli na randce w małej, włoskiej restauracji. Pod koniec kolacji mężczyzna zrobił się bardzo cichy. "Zapytałam, co się dzieje, a on powiedział, że widział, że podczas gdy my dostaliśmy tylko dwa kawałki chleba, wszystkim innym gościom zaserwowano więcej" - opowiedziała kobieta.
Mężczyzna podkreślił, że jako ktoś, kto prowadzi własną firmę, jest bardziej uważny na takie rzeczy. "Skinęłam głową, ale pomyślałam, że przesadza, a to prawdopodobnie było zwykłym ludzkim błędem" - podkreśliła.
Kiedy przyszło do płacenia rachunku, mężczyzna nie dał napiwku. Miał zaznaczyć, że pracownicy restauracji "muszą robić to lepiej". "Nie będę kłamać, byłam upokorzona" - skwitowała kobieta.
Kobieta była rozczarowana postawą mężczyzny podczas randki
Postawa mężczyzny bardzo rozczarowała internautkę. "Myślę, że to, jak ludzie traktują kelnerów, jest wskazówką na temat tego, jacy są. Zwłaszcza biorąc pod uwagę, że większość pracowników restauracji musi żyć z napiwków, a nie z zarobków" - zaznaczyła.
Mimo że bardzo polubiła poznanego mężczyznę, zastanawia się, czy nie powinna porozmawiać z nim o tej sytuacji. Komentatorzy pod postem byli zgodni i podkreślali, że zachowanie mężczyzny "wiele o nim mówi". Wiele osób zachęcało ją też, by rozważyła spotykanie się i związek z takim człowiekiem.