Chyba nie trzeba nikogo przekonywać, że o wygodzie i komforcie dnia codziennego decyduje przede wszystkim dobre obuwie. Bez wątpienia warto inwestować w nieprzemakające buty jesienne i zimowe, przepuszczające powietrze buty sportowe oraz buty na obcasach z miękkiej skóry, które nie będą obcierać stóp. Wydanie nieco większej sumy pieniędzy i postawienie na jakość z pewnością okaże się opłacalne.
Po co jest dodatkowa dziurka na sznurowadła?
Szczególną uwagę na buty zwracają osoby regularnie uprawiające sport. Obuwie sportowe musi spełniać bowiem określone funkcje i wysokie wymagania. Wybierając konkretny model, zwraca się uwagę między innymi na materiał, elastyczność i sprężystość buta oraz grubość podeszwy.
Jednak raczej mało kto koncentruje się na sznurowadłach. Często ich wiązanie kończymy tak naprawdę na przedostatniej dziurce, nawet tego nie dostrzegając. Lecz wiele modeli obuwia sportowego ma również jeszcze jedną, ostatnią dziurkę, która znajduje się nieco niżej od pozostałych. Do czego służy? Nie chodzi tu z pewnością o funkcję ozdobną ani o wentylację, jak sądzą niektórzy.
Tak zawiązane buty dają większe bezpieczeństwo
Dodatkowa dziurka na sznurowadła przyda się szczególnie osobom, które preferują intensywną aktywność fizyczną – biegają czy też wspinają się. Przez ostatnie dziurki przekłada się sznurowadła po to, by zapewnić jeszcze większą stabilizację dla stóp, które będą w ten sposób lepiej chronione przed różnego rodzaju urazami.
Zawiązanie w ten sposób sznurówek sprawia, że pięta staje się bardziej nieruchoma, więc w mniejszym stopniu ociera się o buta i minimalizuje ryzyko powstania odcisków.
Decyzja o tym, czy chce się skorzystać z dodatkowych dziurek na sznurowadła, jest w przypadku codziennego, niewysiłkowego użytkowania absolutnie indywidualna. Warto jednak spróbować zawiązać buty w ten sposób i sprawdzić, czy komfort chodzenia jest lepszy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.