Tiffany Butler, 34-letnia mama czwórki dzieci, odkryła niezwykłe źródło dochodu, przeszukując śmietniki. Jak podaje "The Sun", dzięki swojej nietypowej pasji, rocznie zarabia około 76 tysięcy funtów, Tiffany stała się dowodem na to, że w śmieciach można znaleźć prawdziwe skarby. W Teksasie, gdzie mieszka, "dumpster diving", czyli przeszukiwanie kontenerów na śmieci, jest w pełni legalne.
Czytaj więcej: Ksiądz w aplikacji randkowej. Wybuchł ogromny skandal
Wśród swoich znalezisk Tiffany wymienia wszystko - od artykułów spożywczych po kosmetyki i elektronikę, a nawet nowiutkie buty sportowe i sprzęt fitness. Takie odkrycia mogą trafić się w najmniej oczekiwanych momentach. - Nigdy nie wiesz, kiedy sklepy będą wyrzucać wartościowe rzeczy – to kwestia szczęścia - mówi mama czworga dzieci. Razem z mężem elektrykiem, który pomaga jej w naprawach, sprzedaje około 75% zebranych przedmiotów, resztę oddaje lub zostawia dla siebie.
Swoimi znaleziskami regularnie chwali się na TikToku. Początkującym radzi, by na "łowy" wybierać się pod koniec dnia. To pozwoli na uniknięcie niezręcznych pytań. Według niej, najlepiej wybierać się pod takie sklepy, jak Aldi, czy Starbucks. Konto Tiffany Butler na TikToku śledzi 3 miliony użytkowników.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tiffany organizuje przeszukania kontenerów na śmieci od dwóch do trzech razy w tygodniu. Spędza od pięciu do sześciu godzin dziennie na przeszukiwaniu śmietników dużych sklepów - informuje "The Sun".
Nie tylko Tiffany Buttler. Rośnie popularność przeszukiwania śmieci
Podczas "ostatnich zakupów" kobiecie udało się znaleźć dziewięć par butów sportowych znanej marki o wartości ponad 100 funtów, a także nienaruszone butelki z wodą, koszulki i skarpetki.
Czytaj więcej: Włamał się do kamerki w pokoju dziecka. Nagranie jeży włos
Jak relacjonuje, w przeszłości znajdowała drogie narzędzia, ale też urządzenia do owijania włosów, bieżnie, kosmetyki, przekąski, a nawet... akwaria.
Dumpster diving, choć może brzmieć niecodziennie, zyskał swoich zwolenników i naśladowców na całym świecie. Tiffany nie jest jedyną, która osiągnęła sukces dzięki przeszukiwaniu śmieci. Według "The Sun", inni potrafią znaleźć ubrania, nieotwarte elektroniki, a nawet medal olimpijski.
Historie Tiffany i innych zwolenników dumpster divingu pokazują, że wyrzucone do śmieci przedmioty często mają drugie życie. Działania takie jak Amerykanki przyczyniają się do zmniejszenia ilości odpadów trafiających na wysypiska. W dzisiejszych czasach, kiedy ekologia staje się coraz ważniejsza, takie inicjatywy zyskują na znaczeniu i pokazują, że recykling może przybrać najbardziej niespodziewane formy.