Firanki są prawdziwą dekoracją każdego okna, pod warunkiem, że nie są pogniecione. Jednak ich prasowanie może się okazać prawdziwą udręką nawet dla doświadczonych pań domu. Co zrobić, by ułatwić sobie życie i w Wielkanoc cieszyć się firankami bez skazy?
Złóż firanki w kostkę
Najlepszym sposobem prania firanek jest złożenie ich w kostkę przed włożeniem do bębna. To zniweluje powstawanie zagnieceń.
Ustaw odpowiedni program
Często nowe pralki mają opcje "pranie firanek". Warto ją stosować, bo oprócz tego, że tkanina będzie mniej pognieciona, to pralka jej nie uszkodzi. Jeśli nie masz tego programu, wypróbuj funkcję "pranie ręczne" lub ustaw pralkę na delikatne pranie do 30 stopni.
Wirowanie – max. 400 obrotów. Ustawienie procesu wirowania na 400 obrotów sprawi, że firanka będzie jeszcze ociekać wodą, a przez to nie ulegnie wygnieceniu. Nie wyjmuj tkaniny od razu po skończonym praniu, pozwól jej odsiąknąć w bębnie, a potem wypompuj wodę.
Susz firanki na karniszu. Najlepiej wilgotną firankę rozwiesić na karniszu. Jeżeli z tkaniny cieknie jeszcze woda, zsuń ją w jedno miejsce na karniszu i podłóż ręcznik, żeby nie zmoczyć podłogi
Firanki z naturalnych tkanin
Jeśli zdecydowałaś się na zakup delikatnych firanek z naturalnej tkaniny, jak np. len, najlepiej będzie wysuszyć ją na suszarce. Boisz się zagnieceń? Złóż ją w naj największą liczbę warstw.