Kim są fleksitarianie?
Nazwa diety fleksitariańskiej pochodzi od połączenia dwóch słów – "Flexible", czyli elastyczny i "vegetarian", czyli wegetariański. Tak właśnie można nazwać fleksitarian – elastyczni wegetarianie. Co to jest fleksitarianizm, czym się charakteryzuje? Zwolennicy tego systemu żywieniowego dbają o zdrową, zrównoważoną i zbilansowaną dietę roślinną, jednak nie eliminują z niej mięsa i produktów odzwierzęcych. Głównym założeniem diety fleksitariańskiej jest świadome ograniczanie spożycia mięsa i jego przetworów na co dzień.
Czytaj też: Ortoreksja - zdrowe odżywianie czy obsesja?
Fleksitarianizm jest więc dietą rozważną, odpowiednią dla osób, które chciałyby zacząć odżywiać się zdrowiej, ograniczyć ilość mięsa i zastąpić je roślinnymi zamiennikami. Należy jednak pamiętać, że przed wprowadzeniem takiej diety i drastyczną zmianą swoich przyzwyczajeń żywieniowych warto skontaktować się z lekarzem lub dietetykiem. Ważne, aby w stopniowy sposób jeść mniej mięsa i nie doprowadzić do niedoborów pokarmowych oraz substancji odżywczych. Osoby borykające się ze schorzeniami układu pokarmowego mogą mieć wyznaczony nieco inny plan wprowadzania diety fleksitariańskiej na swój talerz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Na czym polega fleksitarianizm?
Choć fleksitarianizm kojarzy się głównie ze spożywaniem mniejszej ilości mięsa, nie jest to jego jedyny wyznacznik. Odmówienie sobie kotleta nie wystarczy. Dieta fleksitarian ma być różnorodna, zdrowa i dająca korzyści zdrowotne. Polega na poszerzaniu diety o produkty, których wcześniej się nie znało, szczególnie te roślinne. W menu fleksitarianina powinny znaleźć się rośliny strączkowe, soczewica, soja, tofu i oczywiście warzywa.
Nie ma konkretnych wytycznych, co jest fleksitarianizmem, a co nie. To, w jakim tempie mięso będzie usuwane z diety, zależy od własnych upodobań, potrzeb oraz chęci. Ważna jest jednak różnorodność i inspirowanie się przepisami wegańskimi i wegetariańskimi. Ponadto fleksitarianie skupiają się głównie na ograniczaniu czerwonego mięsa, co ma wspomóc zdrowe odżywianie.
Jakie są zalety diety fleksitariańskiej? Zdrowie i ekologia
Kinga Skoracka, dietetyczka kliniczna wskazuje, że "fleksitarianizm jest dietą bezpieczną, bo nie eliminuje żadnego ważnego składnika pokarmowego i jest zgodna z zasadami najzdrowszych diet świata". W rankingu wyłaniającym takie diety, przeprowadzonym w 2020 roku, fleksitarianizm uplasował się na 2 miejscu ex aequo z dietą DASH 2. Znalazł się więc zaraz za dietą śródziemnomorską.
Dieta fleksitariańska ma wiele zalet, szczególnie dla osób niezdecydowanych i mających obawy związane z przejściem na dietę bezmięsną. Największą zachętą jest z pewnością duża elastyczność i różnorodność produktowa. Fleksitarian może planować jadłospis, czerpiąc z bogatej i zielonej diety wegańskiej, wegetariańskiej, bez przymusu rezygnacji z mięsa. Oczywiście ogromnym plusem ograniczenia mięsa są kwestie odpowiedzialności społecznej czy etycznej. Do jej produkcji potrzebna jest ogromna ilość wody, nie mówiąc o kwestiach zanieczyszczeń, emisji gazów cieplarnianych czy cierpienia zwierząt w ubojniach. Mniejsze spożycie mięsa ma więc realny pozytywny wpływ na środowisko naturalne. Fleksitarianizm jest więc zrównoważoną i ekologiczną dietą.
Czytaj też: Work-life balance - co to jest?
Jak wskazują badania, dieta fleksitariańska pomaga w utrzymaniu odpowiedniej masy ciała. Jest więc idealna dla osób, którym zależy na zmniejszeniu tkanki tłuszczowej. Kolejna zaleta to niwelowanie chorób lub zmniejszanie ryzyka zachorowań. Mowa tu przede wszystkim o chorobach serca, cukrzycy, nowotworach związanych głównie z narządami przewodu pokarmowego. Natomiast wadą tego systemu żywieniowego jest możliwość niedoboru białka, a z nim niedoboru żelaza czy witamin z grupy B. Fleksitarianie muszą więc kontrolować odpowiednie spożycie produktów bogatych w białko lub stosować suplementację.
Czy fleksitarianizm to krok w stronę wegetarianizmu?
Fleksitarianizm często utożsamiany jest ze wstępem do wegetarianizmu. Jest kojarzony z wyzwaniem, które muszą podjąć przyszli wegetarianie, by sprawdzić, czy są gotowi odmówić sobie mięsa. Nie musi tak być. Co prawda wielu fleksitarian z czasem podejmuje decyzję o całkowitym usunięciu produktów zwierzęcych ze swojego talerza. Niektórzy uszczypliwi wegetarianie nazywają nawet fleksitarianizm "wegetarianizmem na pół etatu". Nie jest to jednak reguła.
Czytaj też: Zdrowe nawyki dla mało aktywnych osób
Jest wiele fleksitarian, którzy raz na jakiś czas pozwolą sobie na danie mięsne ze względu na jego wpływ na zdrowie czy smak. Są też i tacy, którzy mięsa nie odmówią sporadycznie, np. w sytuacjach spotkań towarzyskich czy imprez, gdy nie mają możliwości decydowania, co jest podawane na stół. Pamiętaj, że każde świadome ograniczenie spożywania mięsa i zwiększenie roli warzyw w diecie jest dobrą decyzją dla zdrowia i środowiska i nie musi wiązać się z presją całkowitej rezygnacji ze spożywania mięsa.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.