Zadbany trawnik to podstawa w ogrodzie. Dlatego większość właścicieli ogrodów i działek doskonale zdaje sobie sprawę o konieczności regularnego dbania o stan murawy. Podstawowym zabiegiem pielęgnacyjnym jest oczywiście koszenie. Choć wydawać by się mogło, że nie ma nic prostszego, warto pamiętać o kilku zasadach, by uniknąć poważnych problemów, w tym chorób grzybowych trawnika.
Jak często kosić trawę?
Regularne koszenie trawy to podstawa. Zwykle, aby zdrowo rosła, powinno się wykonywać ten zabieg przynajmniej raz w tygodniu. Jeśli jednak nasza murawa szybko odrasta, może się okazać, że konieczne będzie koszenie nawet dwa razy w tygodniu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jeśli chodzi o długość trawnika, warto stosować zasadę, by skracać murawę maksymalnie o połowę podczas jednego koszenia. Dodatkowo warto przyglądać się, jaka temperatura panuje na zewnątrz. Gdy jest umiarkowana, czyli przede wszystkim wiosną i jesienią, najlepiej kosić tak, by miała około 4 cm.
Jeśli jednak na zewnątrz panują upały, a dodatkowo jest sucho ze względu na znikome opady deszczu, lepiej skracać ją maksymalnie do wysokości 5-6 cm. Dzięki temu palące słońce jej nie wysuszy, a ziemia zachowa nieco więcej wilgoci.
Kiedy nie kosić trawy?
Przede wszystkim należy unikać koszenia wilgotnej trawy. Najlepiej tę czynność zostawić na popołudnie, gdy murawa nieco przeschnie, a poranna rosa zniknie lub odczekać jakiś czas, jeśli padał deszcz. Wilgotna trawa nie tylko może zostać nierównomiernie skoszona, ale zdecydowanie łatwiej wtedy przyciąć ją zbyt krótko.
Przed zimą warto skrócić trawę do około 5 cm. Gdy będzie za długa, spadający śnieg sprawi, że źdźbła się położą, ograniczając dostęp powietrza, co sprzyja pojawieniu się np. pleśni. Jeśli z kolei będzie obcięta za krótko, łatwo przemarznie, co także zwiększy jej podatność na choroby.
Zobacz także: Przetrzyj tym parapety na wiosnę. Osy znikną w mig
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl