Autorką nagrania jest Rachel, która prowadzi konto na TikToku. Jej profil jest obserwowany przez ponad 105 tysięcy użytkowników. W ubiegłym tygodniu Rachel udostępniła nagranie, które wzbudziło dyskusję w sieci.
Klip zatytułowano: "Nagranie niani i taty, o które nikt nie prosił". Zostało ono odtworzone ponad osiem milionów razy. Na wideo widać, jak niania, Lizzie Norton, w ramach zabawy unosi małżonka Rachel. Potem para zamieniła się miejscami i to mężczyzna podnosił młodą kobietę.
Na nagraniu słychać, jak Rachel mówi, że mężczyzna dotknął jej piersi. Andrew śmieje się w odpowiedzi, mówiąc "wiem, wiem". Zabawa trwa dłuższą chwilę, a mężczyzna unosi nianię parokrotnie.
34-letnia Rachel broniła zachowania partnera i niani, podkreślając, że kobieta jest dla mężczyzny jak rodzina. Wideo nie przekonało jednak internautów, którzy uznali to zachowanie za niestosowne. Fakt, że wzajemny dotyk nie krępował żadnej ze stron, wydał się internautom niepokojący. "To nie wygląda nawet na zabawę. Oni po prostu lubią się dotykać", "jestem nianią od 15 lat i nigdy coś takiego mi się nie przytrafiło" - komentują internauci.
Kochamy ją na śmierć. Jest naprawdę głupkowata i dziwna, a my możemy żartować i zadzierać z nią, i vice versa. Przestańcie ją atakować. Ona jest aniołem. Jest błogosławieństwem dla naszej rodziny, a ludzie atakują ją, jakby była jakimś g**nem - podkreśla Rachel, żona mężczyzny.