Tik Tok to jedna z najpopularniejszych platform społecznościowych. Jest szczególnie popularna wśród nastolatków, chociaż nie tylko - otwierają się na nią również dorośli, którzy doceniają kreatywność twórców i twórczyń, a także sami dzielą się swoimi przeżyciami w krótkich nagraniach.
21-latka mówi o swoim 15-letnim dziecku. Internauci byli w szoku
Hunter prowadzi profil, na którym dzieli się swoją codziennością. Prawdziwą popularność przyniosło jej nagranie, w którym podzieliła się obawami dotyczącymi rodzicielstwa. Opowiedziała w nim o swoich wątpliwościach, które dotyczyły tego, że nikt nie potraktuje jej poważnie jako rodzica z powodu młodego wieku. Okazało się, że 21-letnia tiktokerka wychowuje 15-letnią Gracie.
Na filmie kobieta siedzi w samochodzie. "Jadę i uświadamiam sobie, że mam 21 lat, a wychowuję 15-latkę. Żadni inni rodzice ani członkowie personelu jej szkoły nie będą traktować mnie poważnie" - czytamy. Hunter dodała też, że obawia się skierowanych do niej pytań ze strony innych rodziców czy nauczycieli.
Jej nagranie to hit sieci. Wyjaśniła swoją sytuację
Nagranie stało się viralem. Obejrzało je już ponad 8 milionów użytkowników, którzy zasypali Hunter pytaniami, jak to możliwe, że jako 21-latka jest rodzicem 15-latki. "Miałaś 6 lat, kiedy urodziłaś?" - czytamy w komentarzach.
Internautka wyjaśniła jednak swoją sytuację. Ponieważ jej rodzice zmarli, kobieta złożyła wniosek o opiekę nad przyrodnią siostrą.
Pomyślałam, że najlepszym sposobem, aby moja siostra była bezpieczna, szczęśliwa i spełniła wszystkie jej potrzeby i pragnienia, to przeprowadzka i zamieszkanie ze mną - wyjaśniła w osobnym nagraniu.
Podkreśliła, że trudno jest być opiekunką nastolatki. - Niektórzy ludzie nie traktują mnie poważnie (…) sama ukończyłam szkołę średnią trzy lata temu - ujawniła. Mimo to zdecydowała się opowiedzieć o tym, aby pomóc innym w podobnej sytuacji. Obecnie Hunter na swoim profilu dzieli się doświadczeniem opieki nad Gracie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl