O młodej tiktokerce pisze dziennik "The Sun". Wideo, które Alessia zamieściła w internecie na swoim kanale na TikToku wielu może uznać za zbyt odważne. Inni z kolei pewnie pochwalą jej szczerość i otwartość. Poznajcie historię młodej kobiety i sami oceńcie, czy słusznie robi.
Co widzimy na klipie? Alessia siedzi na przednim siedzeniu samochodu ubrana w czarne body. Jej mocno kręcone włosy luźno opadają na ramiona. Dziewczyna ma duże piersi. Jak sama przyznaje, nie lubi na co dzień zakładać biustonosza. Chętnie by z niego całkowicie zrezygnowała.
Dlaczego więc tego nie zrobi? Powstrzymują ją liczne obawy przed natrętnymi spojrzeniami innych ludzi. Boi się też oskarżeń. A takich (jej zdaniem) nie brakuje, gdy nie założy tej części kobiecej garderoby. W tym konkretnym filmiku Alessia pokazuje się bez biustonosza. Ma na sobie tylko czarne body. Całość wideo okrasza zabawnym, wymownym komentarzem.
Dziewczyny, które nie noszą staników, a mają duże, dziarskie piersi - napisała
W tle słychać komentarz tiktokerki, który brzmi: "ooo, this is so cringe, guilty!" (co w języku polski oznacza "to jest takie żenujące, winna!").
Pokazała swoje piersi bez stanika
Filmik Alessi zebrał ponad tysiąc polubień na TikToku. Nie zabrakło pod nim licznych komentarzy. Mężczyźni jednak jasno dali jej do zrozumienia, że podoba im się taki styl. Zachęcali, aby nie rezygnowała ze swoich upodobań. Poniżej przytaczamy część z zamieszczonych opinii:
Brawo!
Miłeee!
One sprawiają, że mój dzień staje się jaśniejszy.