Historia jeansów sięga aż XVIII wieku, kiedy to Levi Strauss i Jacob Davis otrzymali patent na ich produkcję. Spodnie, z uwagi na wytrzymały i stosunkowo lekki materiał, były przeznaczone na początku dla robotników.
Jednak z czasem ludzie zaczęli dostrzegać wiele zalet tego typu spodni i chodzić w nich na co dzień. Dzisiaj kupują je zarówno młodzi, jak i starsi. Ponadpokoleniowa popularność sprawiła, że jeansy stały się jednym z symboli popkultury XX wieku.
Stałe elementy
Obecnie można dostać różne modyfikacje klasycznego kroju jeansów, ale niezmiennie każde z nich mają kilka stałych elementów. Kieszonki z przodu i z tyłu, jedną małą kieszonkę oraz charakterystyczne maleńkie guziczki.
Przed laty ich zastosowanie było bardzo istotne. Robotnicy, którzy nosili w małej kieszonce zegarki, narzekali, że mogą je zgubić, ponieważ kieszonki były słabo przeszyte i szybko pękały. Dzisiaj mało kto przywiązuje uwagę do takich szczegółów, ale dawniej solidne kieszenie były bardzo ważną rzeczą dla robotników.
Zobacz także: W tajemnicy dawała wegance mięso. Internauci oburzeni
Wtedy krawiec Jacob W. Davis wpadł na pomysł, aby wzmocnić kieszenie metalowymi elementami. Levi Strauss przyjął z aprobatą tę inicjatywę i zaczął produkcję jeansów z małymi metalowymi nitami przy kieszonkach.
Pomysł na dobre zakorzenił się wśród osób produkujących spodnie i dlatego również obecnie klasyczne jeansy muszą mieć wszyte małe guziczki.
Mała kieszonka również była bardzo przydatna nie tylko dla robotników, którzy nosili w niej głównie zegarki. Ludzie odkryli, że świetnie sprawdzała się na drobne monety, gumy do żucia czy papierowe bilety autobusowe.
Zobacz także: Do czego służy kieszonka w damskich majtkach?